6 grudnia Święty Mikołaj miał dużo pracy, przecież wręczenie prezentów wszystkim grzecznym dzieciom to duże wyzwanie. Na szczęście, pomocnicy spisali się dobrze. Przy wsparciu elfów i reniferów Mikołaj nie zawiódł, a swoją pracę wykonał w stu procentach. Nadia pod poduszką znalazła kalendarz adwentowy z LEGO, a Ania nauszniki z motywem poroża.
Po ciężkiej pracy każdemu należy się odpoczynek. Nic zatem dziwnego, że Mikołaj z pomocnikami zatrzymali się w Ćmielowie na dłużej. W niedzielę, 8 grudnia, w Szkole Podstawowej nr 1 pełni wigoru bawili się z najmłodszymi na Gminnych Mikołajkach. Były tańce, były też warsztaty plastyczne. Nie zabrakło słodkiego poczęstunku.
Niewykluczone, że podróżujący po regionie goście z Laponii jeszcze do grzecznych dzieci i posłusznych dorosłych zajrzą. Przed nami przecież Wigilia i pierwsza gwiazdka.
Napisz komentarz
Komentarze