Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Polityka gestów (komentarz polityczny PO)

Obraz przedstawiający uśmiechniętego Jarosława Kaczyńskiego ściskającego rękę Donalda Tuska obiegł wszystkie, nie tylko polskie media. Wzajemna niechęć, nazywana przez niektórych nienawiścią między tymi politykami znana jest szeroko także poza granicami naszego kraju.
Podziel się
Oceń

 

              Gesty, pozycja ciała, wyraz twarzy, sposób mówienia, barwa głosu to elementy, które bardzo wiele znaczą w kształtowaniu stosunków międzyludzkich. Coraz częściej rozumieją to politycy, dla których wystąpienia publiczne są okazją do zaprezentowania siebie w jak najlepszym świetle i zjednania sobie wyborców. Tak zwana „mowa ciała” decyduje często o akceptacji i powodzeniu lub o niechęci i odrzuceniu. Wszystkich elementów autoprezentacji nie da się do końca perfekcyjnie wystudiować i wyuczyć. Największe sukcesy w polityce osiągają ci, którzy mają naturalny dar miłej powierzchowności i to coś, co nazywane jest często charyzmą. Charyzmatyczni politycy potrafią porwać za sobą tłumy, przekonać do swoich wizji najbardziej zdeklarowanych przeciwników, osiągać cele niedostępne dla zwykłych śmiertelników. Zdecydowana większość jednak tego daru od Boga nie posiada, będąc  zmuszona w mniej lub bardziej wystudiowany sposób szukać własnej drogi na zwiększenie popularności i skuteczne przekonywanie do swoich racji.

             Sztuka autoprezentacji to jednak nie jedyny sposób na osiągnięcie sukcesu, zarówno w życiu jak i w polityce. To również umiejętność zachowania się w różnych okolicznościach i miejscach, zdolność przewidywania i zręczność w wychodzeniu z trudnych sytuacji. Niewłaściwa reakcja na nieprzewidywalne zdarzenia i incydenty mogą pogrążyć polityka z kretesem. Natomiast dobrze dobrany gest, cięta riposta, przykrycie trudnej sytuacji stosownym dowcipem czy uśmiechem może zjednać wiele sympatii i przyczynić się do zwiększenia popularności. Odnalezienie się w takich sytuacjach wymaga dobrego refleksu i ogólnej, dyplomatycznej wręcz sprawności. Jak trudno się w takiej sytuacji właściwie zachować przekonał się ostatnio Jarosław Kaczyński podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia Sejmu.

             Obraz przedstawiający uśmiechniętego Jarosława Kaczyńskiego ściskającego rękę Donalda Tuska obiegł wszystkie, nie tylko polskie media. Wzajemna niechęć, nazywana przez niektórych nienawiścią między tymi politykami znana jest szeroko także poza granicami naszego kraju. Zaciekła od 7 lat wojna polsko – polska była toczona przez dwóch najpotężniejszych wojowników stojących na czele swoich partii. Donald Tusk odsądzany od czci i wiary, oskarżany o największe zbrodnie ze zdradą włącznie, chodzący z piętnem nieudacznika i oszusta przyklejanym mu w każdej wypowiedzi prezesa i jego współpracowników kontratakował różnymi metodami, najczęściej dyskredytując obecność Jarosława Kaczyńskiego w poważnej polityce. Topór wykopany na potrzeby międzypartyjnej wojny podzielił i spolaryzował polskie społeczeństwo w ostatnich latach bardzo skutecznie. Końca tej walki nie było widać do czasu wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europy i wycofania się z aktywności w polskiej polityce, czyli de facto zejścia z celownika prezesa. W trudnej sytuacji postawiła także Jarosława Kaczyńskiego premier Ewa Kopacz w swoim expose, w którym zaapelowała o zdjęcie „z Polski tej klątwy nienawiści”. Wyraźnie dała do zrozumienia, że nie zamierza kontynuować tej bezsensownej wojny, stawiając na łagodny i pojednawczy ton, będąc bardziej sędzią niż uczestnikiem trawającego konfliktu. Tą wypowiedzią z sejmowej trybuny sprowokowała Jarosława Kaczyńskiego do wykonania gestu, który dla jednych ma wymiar ponadczasowy i świadczy o niezwykłej koncyliacyjności prezesa, a dla drugich jest politycznym błędem, który będą Kaczyńskiemu wypominać jego zwolennicy jeszcze długo.

           Czy Jarosław Kaczyński popełnił błąd, czy popisał się mistrzostwem politycznym podając rekę Donaldowi Tuskowi okaże się szybciej niż się spodziewamy. Prezes jest znany z tego, że na potrzeby kampanii wyborczej potrafił się już nie raz przedzierzgnąć w łagodnego i sympatycznego baranka, pokazując swoje prawdziwe oblicze zaraz po jej zakończeniu. Nie sądzę, że pojednawczy ton i uśmiech miał coś wspólnego z rzeczywistym uczuciem i przekonaniem prezesa. Wypowiedziane przez niego słowa, że nie nienawidzi Donalda Tuska nie znaczą przecież wcale, że go polubił lub uznał jego politykę za słuszną. Znając polityczny charakter Jarosława Kaczyńskiego można być pewnym, że nigdy z „wojny” nie zrezygnuje. To jego żywioł i w tej konwencji najlepiej się porusza i odnajduje. Bez wyimaginowanego przez siebie wroga czuje się w polityce bezradny jak małe dziecko. Tym właśnie schematem podtrzymuje swój wierny elektorat, który na pojednawcze gesty prezesa nie był z pewnością przygotowany.

          Właśnie obawy przed niezrozumieniem wśród twardego elektoratu PiS dla pojednawczego gestu Kaczyńskiego są powodem kontrowersji, czy nie popełnił politycznego błędu ściskając się w Sejmie ze swoim największym wrogiem. Ten gest i wypowiedziane pod adresem Donalda Tuska pojednawcze słowa są zaprzeczeniem jego dotychczasowej, agresywnej polityki wobec byłego premiera polskiego rządu. Można sobie zadać oczywiste pytanie; czy Jarosław Kaczyński jest autentyczny teraz wykazując taką empatię i życzliwośc dla Tuska, czy też prawdziwy i szczery był wtedy, gdy ze szczególną zajadłością atakował go przez poprzednie lata przy każdej nadarzającej się okazji? Może rzeczywiście Donald Tusk nie był taki zły i potrzeba było jego awansu do instytucji europejskich żeby prezes przejrzał na oczy i przyznał mu rację? W którym momencie Jarosław Kaczyński mija się z prawdą, a w którym jest nieudawany i rzetelny wobec swojego elektoratu? Prezes namieszał trochę w głowach swoim zwolennikom i może mieć problem. Zrozumieli już to jego najbliżsi współpracownicy, którzy podjęli się właściwej po linii i na bazie interpretacji gestu prezesa. Wypowiedzi Adama Hofmana nie pozostawiaja wątpliwości, że elektorat PiS oczekuje właściwej wykładni gestu swojego przywódcy.

             Dla Polski lepiej by było, gdyby polityczna wojna polsko – polska faktycznie zakończyła się z chwileką wyjazdu do Brukseli jednego z głównych adwersarzy konfliktu. Byłbym jednak bardzo zdziwiony, gdyby tak się stało. Przed nami potrójne wybory; samorządowe jeszcze w tym roku oraz prezydenckie i parlamentarne w przyszłym. Ten okres nie sprzyja wyciszeniu nastrojów. Przeciwnie, kampania wyborcza prowokuje radykalizację poglądów i zaostrza konflikty. Polityczne gesty przybiorą postać raczej konfrontacyjną niż pojednawczą. Które z nich bardziej trafią do przekonania wyborcom rozstrzygną oni sami nad wyborczą urną.

 

                                                                                              Eligiusz Mich

                                                                  Przewodniczący Platformy Obywatelskiej RP

                                                                                      Powiatu Ostrowieckiego


Ostrowiec Św. 4.9.2014r.   

             


Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: OczopłąsTreść komentarza: Czerze tym dwóm zmarzniętym Detektywom KPP o-c z 1.01.2025 z ulicy Rodlsńdkiego w ostrowcu którzy fokonywani oględzin sut zniczonych przez wandali współczujemy. Może ktoś zastanowi się czemu ja i moi kumple z firmy odeszliśmy jak najszybciej na pomostowe??? Bo takich jak ci detektywów któremu 1)było zimno albo z przepicia dygotał a 2)zschowywał się jakby aparat z obiektywem. Miał urwać za chwile głowę. a!!! Jeżeli w w/w firmie są aż takie braki kadrowe, proponuję pozyskać detektywów j.w. np. Z sienieńskiej 137 lub 137A tam ich pełno i pewnie dużo z nich potrzebuje zajęcia ŻalData dodania komentarza: 2.01.2025, 00:22Źródło komentarza: Sylwester na rynku. Discotruck i życzenia od prezydentaAutor komentarza: Pań z pieskiem.Treść komentarza: Szkoda ze państwo nie komentujecie, a tym samym nie prubójecie pomóc policji ostrowieckiej pomóc złapać sprawców demoliwania aut niedaleko ul. Polnej i Rosłańskiego, podobnie jak funkcjonariusze naszego pseudo. wydziału dochodzeniowo-śledczego którzy widocznie po każdym zrobieniu kilku fotek wyraźnie dużym obiektywem, jak sami twierdzili ( głośno i wyraznie), nie kryjąc tego, woleli jak sami twierdzili " trza chwilę posiedzieć w aucie a nie w *** marznąć na zewnątrz". Fakt taki był w te 1styczniowe popołudnie że trochę wiało. Ciekaw jestem tylko tego co powiedzą przełożonym jutro jaj "ZUS" "OSTROWIECI KOMBONAT BUDOWLANY" czy "CHREPTOWICZ"nie doniesie nagrań z monitoringu który jest niepodważalnym dowodem na ten wandalizm, bo np. jedna ztych osób administrującą te nagrania okaże się rodzicem tych ku.. a wandalu, i przez głupi niepotrzebny ruch , przypadkowo skasuje częsćnangrania z pamiętnego 31/1 24/25r. Bo szczerze po funkcjonariuszach nie wniosłem, szybkiej, ambitnej roboty która miała by za zadanie ująć sprawców tego wandalizmu. A dla mnie( ciemnego chłopa) "trza było tylko 7minut i trochę chęci gościa duzego wkurtce jak by moro/ wojskowej,,który bardziej walczył z kacem i zimnem a nie z dyżurem u przestępstwem. Powodzenia dla KPP O-cData dodania komentarza: 1.01.2025, 23:52Źródło komentarza: TELEFAKTY - 31.12.2024 r.Autor komentarza: miTreść komentarza: powinni noworodki sieroty dać do domu pomocy społecznej dla niepełnosprawnych, albo do domu dziecka,Data dodania komentarza: 1.01.2025, 20:56Źródło komentarza: Powiat Opatowski zainwestuje 2 mln zł we wsparcie rodzin zastępczychAutor komentarza: miTreść komentarza: niepełnosprawni, w domu dziecka byli bawiliData dodania komentarza: 1.01.2025, 20:43Źródło komentarza: Powiat Ostrowiecki otrzymuje 4,5 mln zł na wsparcie pieczy zastępczejAutor komentarza: miTreść komentarza: do domu dziecka, do domu pomocy społecznej , noworodków nie dają,Data dodania komentarza: 1.01.2025, 20:43Źródło komentarza: Powiat Ostrowiecki otrzymuje 4,5 mln zł na wsparcie pieczy zastępczej
Reklama
Reklama