W środę do Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie zgłosiła się kobieta która poinformowała policjantów o zaginięciu syna. Według informacji przekazanych stróżom prawa, zaginiony prawdopodobnie udał się busem kursowym z Pińczowa do Kielc. Podejrzewała, że syn może wciąż błądzić nie widząc jak wrócić do domu. Rozpoczęły się intensywne poszukiwania mężczyzny. Policjanci ustalili, że 43-latek dotarł do Kielc, jednak tam ślad za nim urwał się. Jak się okazało, mężczyzna przyjechał aż do Radoszyc. W nocy o godz. 3:40 Komendant Komisariatu Policji w Radoszycach pełnił nocną służbę w policjantem z radoszyckiej dochodzeniówki. Na jednej z bocznych uliczek Radoszyc zauważyli stojącego mężczyznę. Mundurowi mieli początkowo trudności w nawiązaniu kontaktu z mężczyzną był wyziębiony i osłabiony. Policjanci przewieźli mężczyznę do komisariatu. Tam po ustaleniu jego danych okazało się, że jak się okazało 43-latka poszukują policjanci z Pińczowa.
Dzięki Radoszyckim stróżom prawa 43-latek cały i zdrowy został przekazany matce
Zaginiony wrócił szczęśliwie do domu
Dzisiaj we wczesnych godzinach porannych Komendant Komisariatu Policji w Radoszycach nadkom. Jarek Długosz pełniąc służbę wspólnie z policjantem dochodzeniowo-śledczym odnaleźli 43-latka z Pińczowa, który zaginał dwa dni wcześniej. Zaginięcie mężczyzny zgłosiła jego matka, która obawiała się o zdrowie i życie syna.
- 03.02.2017 13:09 (aktualizacja 25.09.2023 00:49)
Napisz komentarz
Komentarze