Wczoraj tuż przed godziną 17 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Staszowie dodzwoniła się jedna z mieszkanek miasta. Kobieta przekazała funkcjonariuszowi, że przed chwilą rozmawiała ze swoim znajomym, który poinformował ją, iż połknął trutkę na gryzonie. Dodatkowo rozmówczyni przekazała, że mężczyzna najprawdopodobniej jest pod wpływem alkoholu. Dyżurny po zebraniu niezbędnych informacji natychmiast na miejsce skierował służby ratunkowe. Po chwili jako jedni z pierwszych na miejscu przy desperacie zjawili się dzielnicowi ze staszowskiej komendy. Ten zabarykadowany w swoim mieszkaniu nie chciał otworzyć drzwi. Dzięki prowadzonym mediacjom mężczyzna ostatecznie wpuścił mundurowych po czym nagle stracił przytomność. Dzielnicowi natychmiast podjęli działania ratunkowe. 45 -latek dwukrotnie utracił funkcje życiowe, jednakże były one przywracane oraz podtrzymywane dzięki prowadzonej przez policjantów reanimacji. Po kilu minutach ma miejsce dojechali ratownicy medyczni, którym został przekazany mężczyzna.
Dzięki profesjonalizmowi i współpracy dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Staszowie oraz błyskawicznie podjętym działaniom ratowniczym 45 –latek nie stracił swojego życia.
Napisz komentarz
Komentarze