Po 50 latach do naszego miasta powrócił europejskiej sławy saksofonista i multiinstrumentalista, urodzony w Ostrowcu, Jan Walasek. Na scenie towarzyszyła mu żona Carmen Moreno, zwana "polską królową swingu". W projekcie „Śpiewając jazz” występuje od trzech lat wraz z wnuczką, Anną Serafińską – piosenkarką jazzową, absolwentką Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach.
Przez życie Jana Walaska i jego żony przeprowadził widzów Maciej Zakościelny, aktor pokazujący w muzyce swoją „nową, nieznaną twarz”. W projekcie poświęconym Carmen Moreno gra na skrzypcach i śpiewa jazzowe utwory. W międzyczasie czyta wspomnienia damy swingu, rozmawia z nią na temat burzliwego, znaczonego jazzem życia, nawet tańczy.
Ostrowiecka edycja jazzowego koncertu odbyła się 22 kwietnia w sali kina "Etiuda" i zgromadziła sporą rzeszę mieszkańców Ostrowca – miłośników jazzu i Jana Walaska, zwanego Złotym Saksofonem Warszawy.
Jazzowo o życiu
Pełen wspomnień, emocji i wzruszeń. Taki był koncert, który w minioną niedzielę odbył się w ramach cyklu „Śpiewając jazz" - regularnych spektakli muzycznych z udziałem polskich wokalistów, w reżyserii Zbigniewa Dzięgiela.
- 23.04.2012 15:13 (aktualizacja 24.09.2023 22:38)
Napisz komentarz
Komentarze