Fontanna wreszcie działa

Przepraszam jesli ktos odebral ze szydze z pracy ludzi tamtego okresu. Nie to bylo moim celem. Polacy zawsze byli wspanialym narodem, pracowitym bardzo zaradnym, i patriotycznym.(choc trudnym we wspolzyciu). I dumny bede zawsze z tego ze jestem polakiem, dopoki nie zezre mnie ostatni robal. (choc czasem nie latwo mnie zrozumiec.) Moja drwina dotyczy systemu, ktory dawal medale za oddanie sie krajowi i ciezka prace na jego rzecz, a teraz do tych medali morzna sobie postrzelac z wiatrowki, bo nic nie sa warte. To zawsze byl kraj ludzi zaradnych i pracowitych, ktorzy za komuny wydawali wiecej niz komuna im mogla dac, bo umieli sobie radzic w najtrodniejszych sytuacjach i budowali wiecej niz mieli na to materialow. Zachod nie mogl pojac jak to jest mozliwe. Nie wszyscy oczywiscie kradli i kombinowali bardzo wielu bylo ludzmi przykladnymi i uczciwymi, ktorzy teraz za swoja ciezka prace, za swoja uczciwosc, otrzymuja zapomnienie i obojetnosc. Ludzi ktorzy dla budowy lepszego zycia w tamtym systemie czesto stracili zdrowie i spedzili zycie na ciezkiej pracy, czesto na wiele etatow(+fuchy), w trosce o dobro kraju i rodziny, teraz wciaz za to placa dodatkowa cene. Cene zapomnienia. Cene przemian. Okupili to czesto utrata zdrowia i brakiem godziwego zabezpieczenia na stare lata. Wciaz nie maja wystarczajacego szacunku, ze strony dzisiejszego systemu, dzisiejszych wladz i mlodych ludzi, ktorzy nie zdaja sobie sprawy, ile potu trzeba bylo wtedy przelac zeby to wszystko zbudowac. A budowano glownie sila miesni nie technologia(jak to wtedy mawiano- z krzyza)(Janek dajesz! z krzyza pociagnij!). Nie mozna rzeczywiscie krytykowac histori bez polozenia na przeciwadze rzeczy dobrych. Tamten system chory byl na poczatku, gdy sie tworzyl (z samych idealow bez zadnej praktyki) i na koncu gdy juz wszystko zbudowano i sykrytorze nie musieli sie juz nikogo obawiac podczas rozdysponowywania srodkow(panie franku pan przykryje deskami dla mnie dwie rolki papy. bedzie flaszka), bo stali sie bogami wladzy i zamiast nowej drogi budowali pol drogi i dacze, wciaz rekami ludzi pracy i czesto w godzinach pracy. W srodku calego okresu budowy nowej Polski system dawal rade i rozwoj kraju byl prawie idealny(bo budowano wszystko i wszedzie, ludzie mieli prace, choc nie mozna tego bylo powiedziec o zarobkach, ale socjal stolowki zakladowe, hotele zakladowe i zycie w stadzie rekompensowalo potrzebe godziwych zarobkow). Bylo dobre szkolnictwo( po bykowym duzo dzieci i wszystkie wspolne,nasze), wczasy pracownicze(zakladowe osrodki wczasowe), dobra opieka zdrowotna w szkolach(dzieci mialy zdrowsze zeby niz teraz), w zakladach pracy(latwiej i taniej mozna bylo zalatwic L4 gdy komus wpadla fucha na boku), zakladowe domy kultury bawily i ukulturalnialy spoleczenstwo(bilet dostawalo sie z zakladu pracy i szkoly zabieraly dzieci do kina za darmoszke). Tamci szarzy(jesli ich zdjecie nie wisialo przed zakladem jako przodownika pracy) zwykli ludzie sa teraz ofiara zderzenia systemow. Skorzystam tu z cytatu z Matki Gorkiego: Maszyny wyssaly z ludzkich miesni tyle sil ile im bylo potrzeba. I tak tez zrobil tamten system. To nie zwykili ludzie zle wtedy pracowali. Oni byli cudotworcami (zwlaszcza na fuchach), bo z niczego potrafili zrobic cos. To system byl zly. Idealny teoretycznie, a w praktyce do dupy. Wszyscy znaja ten kawal, czym sie rozni kapitalizm od socjalizmu. Bo w jednym czlowiek byl wykorzystywany przez czlowieka, a w tym drugim na odwrot. Ten drugi tworzony byl przez parobkow, wiec tragicznym czesto kosztem. Ci ktorzy mieli doswiadczenie, wiedze i zapewne lepiej wiedzieliby jak Polske po wojnie odbudowac, czesto byli mordowani, lub musieli emigrowac. Potem w kolejnych latach bylo lepiej, bo na szczescie stawiano rowniez na wyksztalcenie kadr, glownie propagandowe, ale tez techniczne i zawodowe. I te nowe kadry odbudowaly Polske utrzymujac wciaz nie oszacowany wrecz powojenny spontan(OHPpracowalo glownie za zarcie i dach namiotu, lub baraku nad glowa,ale tam gromadzono glownie tych, ktorzy pracy nielubieli), do tworzenia nowego i lepszego(wiezniowie zakladow karnych pracowali przy budowie i konserwacji torow), ale tez dbajac z ustawy o spoleczenstwo socjalistyczne, socjalnie( obowiazkowe badania zdrowotne, przydzialy). Tamten system trzymal ludzi w kupie, to bylo jak sportowa rywalizacja, zawieraly sie przyjaznie na dobre i na zle, ludzie niezaradni glodni nie chodzili. Choc wszyscy jedli raczej byle co, to nikt nie narzekal, bo wszyscy w misce mieli to samo. ( Nie liczac KC) Dziewczyny (te dalej od kuchni) w wiekszosci mialy tyleczki jak talala, a chlopaki sprawnosc, krzepe i postawna sylwetke od roboty. Zapach w autobusach wymagal przyzwyczajenia, ale zawsze bylo wesolo i swojsko. Ludzue nie byli spiacy chcialo im sie zyc. To co wtedy bylo napewno lepsze to to ze niedolegow "ciagnieto w gore za uszy" i poswiecano im wiecej troski,uwagi, by dorownali do ogolu. Tarez tacy sa zostawiani samym sobie na naturalne wymarcie, badz najblizszej rodzinie jesli kogos stac. A jesli nie stac to tez, bo ten zwykly polak ma serce. Co kolwiek by nie powiedziec o tamtym systemie nie byl calkiem dobry i nie byl cakiem zly. To zalezy od oczekiwan ludzi co chca w zyciu osiagnac i miec. Obecny tez nie jest doskonaly, stawia bardziej na miec niz osiagnac. Ale osiagnac coraz czesciej zaczyna sie liczyc i mlodzi lidzie coraz czesciej chca osiagnac bez oczekiwan ze im bedzie dane.

osobo z 14:35 , nie o ideologii i historii świata tu mowa a o Ostrowcu Świętokrzyskim,jego uczciwych mieszkańcach i ich dokonaniach w zbudowaniu istniejącego miasta.Twe wywody dotyczące ustroju powojennej Polski cytujesz z gimnazjalnych podręczników historii + przemówień prawicowych ideologów mających za nic trud i pracę szarego Polaka.Ja wybieram własne przemyślenia na podstawie przeżytych lat.Zwłaszcza lat w trudnym dla Polski okresie i nigdy nie szydzę z efektów pracy drugiego człowieka ,niekoniecznie geniusza, ale mającego dobre intencje.

... i nie jestem z PISu. ostatni raz bylem w kosiole kilka lat temu, na pasterce i gdy kciac zaczal farmazonic o jakiejs brazylijskiej krowie zarodowej, ktora miala osiemnascioro dzieci i siedmiu braci ksiezy, to wytrzymalem tam zaledwie dziesiec minut.

do gość z 00:15 - smarku,co ty wiesz o korzyściach Ostrowca w związku z poprzednim systemem politycznym w Polsce ?? Czy Polacy sobie wybrali socjalizm ?? NIEEE,i jeszcze raz stanowcze NIEEE. Ten barbarzyński system narzucono Polakom za aprobatą Anglii i Francji z dużą dozą USA. Czyli twoich katolickich sprzymierzeńców i to za współudział Polski w zwycięstwie nad hitlerowskim faszyzmem.Mało tego,Watykan nie oponował gdy Polskę oddawano w łapy Stalina.Całkiem świadomie i z premedytacją. Skończ wreszcie z tym obrzydłym pisowskim interpretowaniem lat ubiegłych w Ostrowcu.Tu,prawdziwi Polacy-Ostrowczanie,zbudowali to miasto jak tylko umieli NAJLEPIEJ. Nie było wtedy dofinansowań unijnych ani żadnej pomocy z Zachodu,bo ZSRR,mając wielotysięczną armię na naszych ziemiach, do tego nie dopuszczał.Ty dziś mądrzysz się i cynicznie kpisz z wielkich dokonań szarych robotników lat 1945-1980.Może to i archaiczne budowle czy pomysły ale stoją do dziś.Tak,to wtedy nastąpił niezwykły rozwój miasta w każdej dziedzinie.I o dziwo,bez duchowego wsparcia Kościoła.Ostrowczanie sami z siebie poświęcali się w zbudowanie tego miasta.Naoglądałeś się gadzinówki TV Republika i haniebnie plujesz na dorobek twych uczciwych przodków.Wstydź się. A może ty zrobisz coś dla tego miasta oprócz propagandowego cedzenia słów usłyszanych od chodzących świętości z PiS-u i szydzenia z tego co będzie stało jeszcze kilkaset lat.

Ta fontanna w tym miejscu ma dosc symboliczne przeslanie, taki angielski zarcik. Wciaz myje miejsce z ktorego niegdys gloszono zatwardziala, komunistyczna propagande. W czerwonym niegdys Ostrowcu, nie tak dawno bo w ostatnich wyborach, w koncu komune spuszczono z woda, ...niezle, naprawde mi sie podoba. Komunisci tam lali propagandowa wode i dzisiaj tez tam sie leje wode. Przeznaczenie tego miejsca w zasadzie nie uleglo zmianie. Zmienily sie tylko czasy i sposob przekazu. Gdyby tak jeszcze zbudowac ja z marmurow, ktore kradli sykrytorze podczas budowy ZDKu, to historia zatoczyla by kolo. Wlasciwie takie male kolko, ale symboliczne.

Coś słabe ciśnienie samej fontanny powinna wyżej tryskać wodą.Kaskada super i więcej zieleni poproszę.