Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 00:40
Reklama

Prezydent o ekspertyzie

Prezydent broni stanowiska spółki MWiK oraz spółki MEC twierdząc, że na osunięcie się skarpy miało wpływ wiele czynników. Uporządkowanie terenu może nastąpić jeszcze w tym roku, ale poszkodowani mieszkańcy nie mogą liczyć na szybkie rozwiązanie swych problemów.
Podziel się
Oceń




Prezydent broni stanowiska spółki MWiK oraz spółki MEC twierdząc, że na osunięcie się skarpy miało wpływ wiele czynników. Uporządkowanie terenu może nastąpić jeszcze w tym roku, ale poszkodowani mieszkańcy nie mogą liczyć na  szybkie rozwiązanie swych problemów.


Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Gość 07.06.2013 13:23
Nie czytałem tego co napisałeś, bo dużo tego. Ale masz rację ;)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Gość 06.06.2013 15:58
Tak , to jest ciekawe . Pomimo zmniejszajacej sie liczby mieszkancow , zuzycie wody roslo . Co to drozdze?

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Gość 06.06.2013 14:05
Esperci postanowili wymienic wszystkie mozliwosci nie wskazujac zadnej . Czyli ekspertyza okazuje sie niczym. Pieniadze wywalone w bloto. Kosztowala dwa razy tyle co powinna i niczego nie dowiodla. Zastanowmy sie dla czego eksperci nie wykazali glownej przyczyny osuwiska tak glebokiego, ze sama glebokosc wskazuje ewidentnego winowajce. Wskazali na pijane drzewa, a nie calkiem zauwazyli dlaczego skarpa rozmiekala . Osuwanie sie ziemi na powieszczni skarpy nasepowalo przed wieloma laty w sposob bardzo nieznaczny i glownie po wielkich desczach, do czasu utworzenia sie tzw pierwszego pietra roslinnosci. W tym czasie drzewa zaczely odchylac sie od pionu . Jednak po zarosnieciu drobna roslinnoscia i darnia wyplukiwanie sie skonczylo i drzewa zaczely powracac do pionu . Nie trzeba byc geniuszem aby wiedziec ze drzewa kiedy sie mocnej ukorzenia nie prostuja sie od przyziemia tylko od tej wysokosci jaka maja , tworzac przeciwwage dla pochylonej wczesniej czesci drzewa, ktora byla niedostatecznie ukorzeniona w piaszczystym gruncie. Taka sama historia jest na kazdej gorce i zwlaszcza jest to typowe dla drzew szybko rosnacych. Gdyby tak bylo, to ewidentna wina za osuwisko nalezalo by obarczyc Wlade Miasta, za ignorowanie sygnalow przyrody. Siec kanalizacyjna byla sucha, wiec czemu ekperci dolorzyli ja do potencjalnych przyczyn nie wiadomo, nic nie wskazywalo aby ztamtad wyplywala jakas woda. Po za tym nie trzeba byc ekspertem aby wiedziec ze woda raczej nie plynie pod gore, wiec dla czego eksperci o tym wspomnieli jako o jednej z przyczyn dobrze przynajmniej ze pomineli dzdzownice. Rury MECu byly na brzegu i z cala pewnosnia wyciekajaca goraca woda przez dluzszy czsa z nieszczelnych rur dawala by sygnaly w postaci parawania i nadmiernie rozwinietej roslinnosci na brzegu skarpy. Tak nie bylo wiec MEC jest czysty. Woda do skarpy wnikala z rur Wodociagow i tutaj tez nie trzeba byc geniuszem, aby stwierdzic, ze woda bardzo dobrze ustosunkowuje sie do grawitacji i wsiakala w piaszczysta skarpe raczej pionowo az do samego podloza, czy pierwszej mniej przesiakalnej warstwy w profilu glebowym. Odwierty powinny to ewidentnie wykazac i jasno okreslic obszar w ktorym kumulowala sie woda i powodowala rozmiekczanie gruntu. Jedno jest pewne, to miejsce napewno nie bylo na brzegu skarpy. To Miejsce bylo pod jezdnia, ktora raczej jest malo przesiakalna dla roznych wod. Po tej jezdni jezdily samochody ciezarowe i gdyby jednak woda w jakis magiczny sposob mogla plynac pod gore to jezdnia zapadala by sie kazdego roku. Dajac rowniez sygnaly, a wina ponownie przypadla by wladzom miasta za olewanie problemu. Jednak glebokosc osuwiska i nieznaczne zapadanie sie jezdni swiadczy o tym, ze woda zbierala sie dopiero od glebokosci rur Wodociagow wsiakajac do pirwszej warstwy mniej przesiakalnej i kumulujac sie na murku oporowym. Rosnac sobie jak woda w wannie. Ta bomba wybuchla od srodka, dlatego sa takie powazne zniszczenia. I to powinno byc wskazane jednoznacznie. Wyliczone zostaly wszystkie przyczyny, ktore w minimalnym stopniu, mialy rowniez wplyw. Ale przeciez, rowniez wiatr mial wplyw, bo np. hustal drzewami. To tak brzmi jak by pijany kierowca wypadl z drogi, bo byl zakret i wina za to obarcza sie zakret. To chyba moze nieco wyjasniac dlaczego eksertyza byla taka droga i dlaczego tlumaczy pijanego kierowce, tym ze gdyby nie bylo zakretu, pewnie pojechal by prosto. Jako przyczyne wskazano tam wszystkie instalacje i brzmi to tak jak by byly winne w rownym stopniu. Eksperci tutaj zachowali zbyt duzy bufor bezpiezcznstwa dla nich samych i najprosiej mowiac stwierdzili, ze winni sa wszyscy. To poddaje pod watpliwosc, czy ekspertyza byla rzetelna. A raczej opis ekspertyzy. Nie mozna powiedziec ze dwa dodac dwa to jest troche cztery i troche piec. Znam takich matematykow, ktorzy w logiczny sposob potrafia wyliczyc ze to jest piec. Ale trzeba troche ponaciagac. Czy ekspertyza do poprawki? Moim zdaniem sam opis . Poniewaz jest tak napisany, ze nawet nie wskazuje procentowego prawdopodobienstwa glownego winowajcy. A jak sama nazawa zlecenia mowi Przyczyny osowiska to eksperci wyliczyli wszystkie mozliwe tylko zapomnieli wskazac glownej przyczyny. Ta skarpa nie byla w gluchej dziczy tylko w srotku miasta, setki osob kazdego dnia widzialo co sie dzieje w jej obrebie. Nie moglo to sie dziac przez lata, ponewaz nie bylo tam zadnej miski geologicznej w ktorej mogla by sie gromadzic woda i ulec naglemu przerwaniu. Ta woda ewidentnie pochodzi z cieknacych rur wodociagowych i to powinno byc wskazaniem glownej przyczyny. To ze pan prezes wodociagow twierdz ze nie mial naglych skokow cisnienia, nie jest dowoden na brak wyciekow z instalacji . Za to moze byc dowodem glos mieskancow, ktorym roslo zuzycie wody w rachunkach. Geolodzy nie mogli prowadzic az tak obszernych badan, wiec tutaj powinna sie wykazac Prokuratura. Bez watpienia glownym winowajca sa Wladze Miasta, poniewaz to podlegla im spolka spowodowala osowisko swoin zaniedbaniem. Jak rowniez inne wskazane przeyczyny przez ten opis sprawiaja ze Wladze Miasta niedosrzegaly problemu. Jezeli bronia podleglej sobe spolki, to sami staja w szeregu winnych. Nie wyciaganie konsekwencji jest wina. W ktora strone by sie nie obrocic, to z tylu zawsze bedzie tyl. Dziwi i martwi rowniez fakt, ze tak geologom jak i wladzom miata nie znana jest wlsciwa technologia odbudowy skarpy, pozwalajaca na odbudowanie garazy. W dobie, kiedy juz od wielu lat wszedzie na swiecie buduje sie drogi na zboczach gor i tunele pod rzekami. Malomiasteczkowosc nasych wladz jest porazajaca. Ewidentnie czyjas uczciwosc tutaj zostala nadszarpnieta. Pytanie czy to niekompetencja, czy celowe wymklisowskie wymigiwanie sie od winy. prosimy o upublicznienie wszystkich kosztow dotyczacych tego osuwiska po kolei od kosztow usuwania szkod w pierwszych dniach, ile komu i za co , przez badania i koszty zamkniecia szkoly, drogi i wszystkich innych kosztow jakie z tego powodu mialy miejsce w celu porownania cen, rodzaju kosztow i rozmachu z jakim na ten cel miasto wydaje publiczne pieniadze. Przejrzystosc to pierwsza rzecz ktora moze rozwiac mgle nad tym osuwiskiem. Zachecam mieszkancow miasta do gromadzenia informacji na ten temat i przekazywanie ich poszkodowanym. Jezeli Wladze Miasta nie maja pomyslu na rozwiazanie tak prestizowego problemu, to nawet nie probuje zgadywac jak sobie radz z innymi mniejszymi sprawami waznymi dla miasta i mieszkancow i w jaki sposob to sie odbywa. Zbyt wiele ludzi widzi w tym jedna wielka scieme. Nalezy to precyzyjnie wyjasnic. Do tej pory wydano juz na ten cel duze pieniadze i sprawa dalej stoi w miejscu. Badania nie wykazaly niczego czego nie bylo wiadomo wczesniej nie wskazaly glownej przyczyny osuwiska, a do tego dla sietego spokoju Wladze miasta probuja wykluczyc teren garazy z zycia mieszkancow i miasta po to by wsypac tam pare ciezarowek piachu i tanim kosztem wszystko opedzic. ta tanioche juz widac w zapowiedziach, ze ruch samochodowy na ul.Polnej bedzie ograniczony. Napewno nie po to by bylo taniej, bo juz wladze miasta deklaruja, ze to beda ogromne koszty. Proponuje, wspolnie poszukajmy co tu smierdzi, bo napewno ta sprawa nie idzie prostymi drogami .

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama