Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki to czas, kiedy ludzie odwiedzają groby swoich bliskich, zapalają znicze i przynoszą kwiaty aby uczcić pamieć swoich bliskich.
To jest najważniejsze, abyśmy pamiętali
- mówi jedna z mieszkanek Ostrowca Świętokrzyskiego odwiedzająca cmentarz parafialny.
Święto Zmarłych to również moment refleksji nad życiem, przemijaniem, pamięcią o tych którzy odeszli.
Odwiedzamy groby zmarłych zapalmy znicz, przynosimy kwiaty ale musimy pamiętać przede wszystkim o modlitwie. Każdy tego dnia powinien choć na chwilę zatrzymać się przy grobach swoich bliskich
-mówi ks.prał. Jan Sarwa, proboszcz Parafii Świętego Michała Archanioła w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Dzień Wszystkich Świętych wywodzi się ze zwyczaju oddawania czci wszystkim męczennikom. W VII wieku papież Bonifacy IV nakazał złożenie licznych relikwii najbardziej czczonych męczenników do Panteonu, czyli starożytnej świątyni. Od tamtego czasu corocznie 13 maja obchodzono święto ku czci wszystkich męczenników za wiarę chrześcijańską. W 741 roku, papież Grzegorz III ustanowił przeniesienie święta na 1 listopada, a w 837 roku rozporządzeniem papieża Grzegorza IV tego dnia zaczęto wspominać nie tylko męczenników, ale również wszystkich świętych Kościoła katolickiego.
Warto również wspomnieć o genezie Zaduszek, czyli dniu po Wszystkich Świętych. Wywodzą się one z praktyk wczesnośredniowiecznych mnichów, którzy odprawiali coroczne msze za ich zmarłych braci. W 998 roku Odylon, opat klasztoru benedyktyńskiego we francuskim mieście Cluny, wyznaczył 2 listopada dniem modlitwy za wszystkich zmarłych wiernych. Zwyczaj ten przejęły inne zakony, a powszechnie Dzień Zaduszny upowszechnił się w całym Kościele katolickim.
Zobacz również:
Napisz komentarz
Komentarze