Początków tego urządzenia można się doszukiwać w starożytnej Grecji. W średniowieczu arabski fizyk Alhazen wykorzystał je do obserwacji zaćmienia słońca, a jej pierwszego ważniejszego opisu dokonał Leonardo da Vinci. To właśnie przy użyciu camery obscury wykonano pierwszą trwałą fotografię. Lata mijają, a aparat otworkowy wciąż zachwyca i ciekawi.
Camera obscura daje takie ciekawe efekty, takie jak miękkość fotografii, refleksy świetlne. Przede wszystkim pokazuje naturę korpuskularną, falową naturę światła, wtedy kiedy przechodzi ono przez otworek i ulega defrakcji, pokazując różne wzory
- mówi Mirosław Radomski.
Mirosław Radomski fotografią otworkową zainteresował się już kilkanaście lat temu. Nazywa ją poezją, kwintesencją fotografii. Wykonane przez Mirosława Radomskiego zdjęcia wykonane camerą obscurą można oglądać w Galerii Fotografii Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wystawa pod tytułem Subtilitas Lucis” ukazuje matematyczno-fizyczne podejście autora do otaczającego go świata.
Ekspozycje tworzą fotografie, które Mirosław Radomski wykonał w minionym roku. Przedstawiają one miejsca, które autor najczęściej odwiedza, np. Ruiny Zamku Krzyżtopór. Jedno ze zdjęć wyróżnia się jednak na tle pozostałych... kolorem. Dla autora wystawy jest ono szczególne, bo od niego wszystko się zaczęło. Fotografia Kolegiaty p.w. św. Michała Archanioła była pierwszą, którą Mirosław Radomski wykonał aparatem otworkowym.
Napisz komentarz
Komentarze