W środę (21 lutego) policjanci z komisariatu w Opatowie otrzymali zgłoszenie od 74-letniej mieszkanki gminy Tarłów. Kobieta twierdzi, że padła ofiarą oszustwa. Od grudnia prowadziła ona korespondencję z parlamentarzystą, którego w przeszłości poznała. Niestety, tak jej się tylko wydawało, bo rzekomy poseł okazał się oszustem. W wiadomościach seniorka została zapewniona, że sprawa nieruchomości, które utraciła przed laty, może zostać rozwiązana dla niej korzystnie. Potrzebne są do tego jednak środki finansowe. 74-latka wykonała więc na konto rzekomego parlamentarzysty cztery przelewy bankowe, na łączną kwotę 11 400 zł.
ZOBACZ:
Napisz komentarz
Komentarze