W trudnej sytuacji znalazły się siostry zakonne, które w Denkowie prowadzą placówki Opiekuńczo-Wychowawcze „Nasz Dom”. Dotychczas rachunek za wykorzystany gaz w dwóch miesiącach zimowych wynosił około 20 tysięcy złotych, ostatni rachunek wzrósł o ponad 40 tysięcy złotych.
Obietnice, że ceny gazu będą niższe padają, ale to siostry Elżbiety Kot, dyrektora Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Denkowie nie uspokaja, bo problem w opłaceniu zaległego rachunku jest. Siostry złożyły oświadczenie przysługujące w ramach tzw. Tarczy Antyinflacyjnej dla domów dziecka, ale do chwili obecnej nie otrzymały żadnej odpowiedzi. Sytuacja jest trudna, ale Siostry nie poddają się i proszą o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli. W Internecie utworzono publiczną zbiórkę pieniędzy.
Obecnie w domu dziecka w Denkowie przebywa 28 podopiecznych. 'Nasz dom” zapewnia im utrzymanie, mimo bardzo niskich dotacji, które nie pozwalają na płacenie takich gigantycznych rachunków.
Napisz komentarz
Komentarze