Na ostrowieckim spotkaniu omówiono bieżącą politykę krajową i lokalną. Mówiono o patologiach jakie pojawiają się w zakładach pracy. Odniesiono się także do protestu nauczycieli, który odbył 15 września przed MEN. Przedstawiono wyniki rozmów z minister edukacji Anną Zalewską. Nauczyciele domagają się m.in. zmiany systemu wynagradzania w oświacie i waloryzacji płac.
Problem wynagradzania pracowników to jeden z głównych tematów podnoszonych przez „Solidarność”. Nie omija on także pracowników zatrudnionych w spółkach okołohutniczych, których pensje są nieporównywalnie mniejsze niż pracowników Celsy. Hutnicza „Solidarność” ma w planach cykl spotkań ze wszystkimi pracownikami spółek, nie tylko tymi zrzeszonymi w związku, celem ustalenia strategii na przyszły rok.
Mamy pewne skonkretyzowane plany na 2019 rok
- mówi Wojciech Krasuski, szef ostrowieckiej „Solidarności”
Postulaty pracownicze pojawiają się w trwającej kampanii samorządowej. Ostrowiecka „Solidarność” liczy blisko 2300 członków. To duża grupa, która powinna być w centrum uwagi polityków i samorządowców w nadchodzących wyborach.
Napisz komentarz
Komentarze