Sytuacja w szpitalu powiatowym w Ostrowcu Świętokrzyskim jest trudna, ale stabilna - zapewnia dyrekcja lecznicy. Na chwilę obecną opieka dopołudniowa jest zabezpieczona, problem dotyczy dyżurów. 31 lekarzy z ostrowieckiego szpitala, przyłączając się do ogólnopolskiego protestu, wypowiedziało klauzulę opt-out czyli nie wyrazili zgody na pracę w wymiarze przekraczającym 48 godzin tygodniowo. Po dotychczasowych negocjacjach dyrekcji z lekarzami udało się zabezpieczyć dyżury na razie do 15 stycznia, na niektórych oddziałach do 20-tego stycznia, lecz kompromisu nie osiągnięto. Lekarze domagają się podwyżek. Wnioskują o płace na poziomie 10 tys. złotych.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze