17 listopada przed godziną 17 do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego dodzwonił się mężczyzna, który przypuszczał, iż jego znajoma ma zamiar odebrać sobie życie. Rozmówca przekazał pracownikowi WCPR tylko imię i nazwisko swojej koleżanki, a te szczątkowe informację trafiły do kieleckich policjantów. Ich pierwsze ustalenia wskazały, że desperatka może przebywać w jednym z bloków na osiedlu KSM. Dyżurny Komisariatu Policji IV w Kielce natychmiast zdecydował o skierowaniu w tamten rejon funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach, strażaków oraz zespół ratowników medycznych. Od razu w działania te włączył się również Naczelnik Prewencji komisariatu znajdującego się przy ul. Śniadeckich w Kielcach, który m.in. polecił funkcjonariuszom by rozpytywali mieszkańców jednej z ulic na wskazanym osiedlu na temat młodej kobiety mogącej mieszkać w tym rejonie. Naczelnik skontaktował się z mężczyzną, który dodzwonił się do WCPR i ustalił, iż 20 -latka prawdopodobnie połknęła dużą ilość tabletek, które popiła alkoholem. Policjant dowiedział się również, że kobieta pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego, a w Kielcach wynajmuje jedynie mieszkanie. Chwilę później dotarł do pracodawcy dziewczyny oraz wytypował około 20 znajomych, którzy mogą mieć wiedzę na temat jej adresu zamieszkania. Jedną z nich była mieszkanka gminy Raków, do której natychmiast został skierowany policyjny patrol z miejscowego komisariatu. Kilka minut później mundurowi dotarli do niej i potwierdzili, że zna ona 20 –latkę pochodzącą z Ostrowca Świętokrzyskiego. Kobieta przekazała policjantowi adres gdzie jej koleżanka wynajmuję mieszkanie w Kielcach. Równocześnie funkcjonariusze działający na terenie osiedla KSM wytypowali jedno z mieszkań i wtedy to strażacy przez okno lokalu na 1 piętrze budynku zauważyli, iż w środku najprawdopodobniej ktoś leży. W tym czasie otrzymali oni informację, że to w tym mieszkaniu znajduję się desperatka. Funkcjonariusze natychmiast zdecydowali o siłowym wejściu do środka. Po chwili kobiecie została udzielona niezbędna pomoc, a następnie została przekazana pod opiekę lekarzy.
Dzięki zaangażowaniu i wytrwałości w działaniach po kilkudziesięciu minutach kieleccy policjanci ustalili adres zamieszkania desperatki i dotarli do niej. Teraz 20 –latce nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
Napisz komentarz
Komentarze