Mecz 7. kolejki III ligi: KSZO 1929 Ostrowiec Św. - LKS Wiślanie Jaśkowice został przerwany po 45 minutach gry, z powodu naruszenia nietykalności sędziego.
Najprawdopodobniej przy zejściu do szatni, po zakończeniu pierwszej połowy meczu, jeden z kibiców opluł sędziego. Na drugą połowę spotkania skład sędziowski nie wyszedł. O konsekwencjach tego co zdarzyło się na stadionie przy Świętokrzyskiej zadecyduje komisja dyscyplinarna Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej.
Do przerwy drużyna KSZO przegrywa 0:2. Bramki dla LKS Wiślanie Jaśkowice zdobyli Mateusz Krasucki w 29. minucie i z rzutu karnego, Łukasz Popiel (40. minuta).
Poniżej zamieszczamy protokół sędziów z meczu (foto) oraz oświadczenia.
Oświadczenie Zarządu KP KSZO 1929 w sprawie przerwanego meczu KP KSZO 1929- Wiślanie Jaśkowice (09.09.2017):
„Zarząd KP KSZO 1929 z ogromnym zdziwieniem przyjął do wiadomości decyzję sędziego, który w przerwie sobotniego spotkania podjął decyzję o zakończeniu tego meczu z uwagi na rzekome zagrożenie własnego bezpieczeństwa. Ze zdumieniem także odnosimy się do większości zarzutów przedstawionych przez sędziego w pomeczowym protokole, gdyż uważamy, że został on „podkoloryzowany”, tak by postawić Klub i służby porządkowe zabezpieczające mecz w jak najgorszym świetle.
Jednocześnie informujemy, że Klub KSZO 1929 dopełni wszelkich starań, by wyjaśnić zaistniałą sytuację, w tym zajście, które wg sędziego miało miejsce podczas schodzenia do tunelu w przerwie meczu. Stadion Miejski „KSZO” w Ostrowcu Świętokrzyskim posiada nowoczesny monitoring, na stadionie podczas rozgrywanych zawodów, oprócz ochrony obecni są również przedstawiciele Policji, także wyjaśnienie tej sytuacji nie powinno stanowić problemu.
Nie zamierzamy bagatelizować tej sprawy, gdyż Klub dokłada wszelkich starań, by mecze piłkarskie przy Świętokrzyskiej 11 odbywały się w sportowej atmosferze z poszanowaniem zarówno zawodników i przedstawicieli drużyn przeciwnych, jak i „trójek” sędziowskich, czy obserwatorów i delegatów. Do tej pory nie zanotowano żadnych zastrzeżeń w stosunku do nas jako organizatorów spotkań piłkarskich, dlatego uważamy, że zdarzenia opisane w pomeczowym protokole godzą w dobre imię KP KSZO 1929 jak i miasta Ostrowca Świętokrzyskiego. Tym bardziej pragniemy jak najszybszego wyjaśnienia tej sytuacji, by ewentualne osoby winne zaistniałym zdarzeniom poniosły konsekwencje.
Jednocześnie pragniemy zaapelować do prowadzącego w tym sezonie rozgrywki naszej grupy III ligi Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, o umożliwienie dokończenia przerwanego spotkania, co byłoby zgodne z duchem sportowej rywalizacji i zasady fair play. Każdą porażkę przyjmujemy z godnością, jednak chcemy by miało to miejsce na murawie, a nie przy „zielonym stoliku”. Wydarzenia podczas meczu w Ostrowcu Świętokrzyskim skłaniają także do refleksji na temat doboru sędziów na mecze trzecioligowe. Piłka nożna to także wielkie emocje, zgromadzeni kibice często reagują impulsywnie, dlatego apelujemy o taki dobór doświadczonych sędziów, by mogli oni zapewnić sportowy przebieg rywalizacji na murawie i wytrzymali ciśnienie w nerwowych sytuacjach, których podczas każdego ze spotkań piłkarskich nie brakuje.”
Zarząd KP KSZO 1929
Oświadczenie Trenera KP KSZO 1929 w sprawie przerwanego meczu KP KSZO 1929- Wiślanie Jaśkowice (09.09.2017):
„W związku z zaistniałą sytuacją po zakończeniu pierwszej połowy sobotniego spotkania i sporządzonym przez sędziów protokołem z meczu, czuję się zobowiązany do odniesienia się do zarzutów stawianych wobec mojej osoby. Kategorycznie zaprzeczam, by z moich ust padły obraźliwe czy wulgarne słowa w stosunku do arbitrów prowadzących spotkanie. Nie zagradzałem sędziom drogi, nie musieli mnie obchodzić czy mijać. Istotnie mój głos był stanowczy, ale nawiązywał do kontrowersyjnej sytuacji z rzutem karnym -z tą decyzją się nie zgadzałem.
Jestem zniesmaczony wyolbrzymionym stanowiskiem sędziów. Mam nadzieję, że opisana przez arbitrów sytuacja będzie skonfrontowana przez odpowiednie instytucje zajmujące się takimi sprawami.”
Trener KP KSZO 1929: Tadeusz Krawiec
Napisz komentarz
Komentarze