Wczoraj po godzinie 15:00 w miejscowości Milczany, w gminie Obrazów, mieszkaniec Sandomierza zauważył dziwne zachowanie kierowcy osobowego Forda, które wskazywało, że może on być pod wpływem alkoholu. Gdy samochód zatrzymał się mężczyzna od razu zareagował zabierając kluczyki od auta. Natychmiast o zdarzeniu poinformował Policję. Dyżurny z sandomierskiej komendy na miejsce skierował patrol ruchu drogowego. Okazało się, że kierowcą Forda był 36-letni mieszkaniec Sandomierza. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu, nie chciał jednak poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, więc została od niego pobrana krew.
Zachowanie mieszkańca powiatu sandomierskiego który udaremnił jazdę pijanemu kierowcy i o wszystkim powiadomił Policję, zasługuje na pochwałę. Dzięki takiej postawie nie doszło do żadnej tragedii na drodze, a sprawca za jazdę po pijanemu będzie odpowiadał przed sądem. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia.
Źródło: KPP w Sandomierzu
Napisz komentarz
Komentarze