Temat wykładu nie był przypadkowy. Ten ceniony za niezależność i odwagę w wygłaszaniu poglądów były zakonnik, a od kilku lat już tylko wykładowca na świeckich uczelniach bardzo krytycznie wypowiada się o roli jaką obecnie odgrywa kościół katolicki i jego powiązaniach z polityką. Tadeusz Bartoś podkreśla, że o ile zaangażowanie kościoła i hierarchów w działania polityczne latach 80-tych ubiegłego wieku były uzasadnione, to obecne nie mają usprawiedliwienia.
Według gościa, wszystko wskazuje na to, że takie jednostronne zaangażowanie polskiego kościoła w jedną opcję polityczną będzie jeszcze bardzo długo. Nie ma bowiem wśród hierarchów i samych kapłanów, taki silnych i licznych osobowości, które wymogły by zmiany w obecnym podejściu instytucji kościelnej do świata polityki.
Napisz komentarz
Komentarze