Uruchomienie w budynku starego szpitala przy ulicy Focha poradni rehabilitacyjnej dla dzieci, okazało się strzałem w dziesiątkę. Codziennie pomocy szukają tu rodzice maluchów pokrzywdzonych przez los i choroby. Bywa, że specjalistyczna rehabilitacja musi trwać latami i jest jedyną szansą na polepszenie stanu zdrowia małego pacjenta.
I choć poradnia ma kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, to finansowanie jest zbyt małe, by umożliwić bezpłatne leczenie wszystkich dzieci. Tylko w ubiegłym roku do poradni rehabilitacyjnej trzeba było dołożyć ok. 200 tys zł. Dlatego co roku placówka zmuszona jest do szukania finansowego wsparcia z innych źródeł.
To właśnie datki jakie wpływają w ramach przekazywania odpisu podatkowego, są największym i najpewniejszym źródłem finansowania działalności nie tylko tej poradni. To także szansa na prowadzenie np. opieki hospicyjnej.
W ten prosty sposób można pomagać również konkretnym osobom. Bywa, że tak jak w przypadku 3-osobowej rodziny z Ćmielowa, która w ostatnich dniach w wyniku pożaru straciła cały dobytek , przekazanie 1 procenta jest szansą na odbudowanie normalnego życia.
Napisz komentarz
Komentarze