Cała sytuacja rozpoczęła się od informacji od zaniepokojonych mieszkańców jednej z miejscowości gminy Bałtów. 3 listopada, po godzinie 17.00, powiadomili oni dyżurnego ostrowieckiej jednostki policji o dających się słyszeć hukach, najprawdopodobniej były to odgłosy oddawanych strzałów z broni palnej na terenie jednej z posesji. Policjanci pojechali pod wskazany adres i zastali w domu 49-latka, który był nietrzeźwy. Miał on ponad promil alkoholu w organizmie.
Funkcjonariusze szybko ujawnili leżącą na kuchennym blacie replikę broni czarnoprochowej. Mężczyzna przyznał, że wcześniej oddał kilka strzałów za swoim domem w powietrze, wykorzystując do tego proch strzelniczy. Jednak rewolwer nie był jedyną rzeczą jaką odnaleźli policjanci. Po przeszukaniu okazało się, że oprócz broni, w domu mężczyzny były też elementy składowe innej jednostki broni krótkiej, 1,5 kg prochu strzelniczego, kilkadziesiąt sztuk spłonek oraz 12 sztuk ołowianych pocisków.
49-latek został zatrzymany. Może mu grozić teraz do 8 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze