Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Lekarstwo na służbę zdrowia

Minister zdrowia Kanady Marc Lalonde, już prawie pół wieku temu sformułował pogląd, który w naszym społeczeństwie niestety nie jest powszechnie znany.
Podziel się
Oceń

 

 A szkoda. Najkrócej rzecz ujmując, tak zwany paradygmat kanadyjskiego ministra mówi, że styl życia, środowisko społeczne, czynniki genetyczne, odżywianie oraz aktywność fizyczna w dziewięćdziesięciu procentach wpływają na naszą kondycję zdrowotną, natomiast funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia wpływa na nią tylko w około dziesięciu procentach. Zbyt mało osób uświadamia sobie tę zasadę. Polacy z różnych powodów, także historycznych nie do końca zdają sobie sprawę, że o największą wartość, jaką jest zdrowie, muszą przede wszystkim dbać sami. Z praktyki codziennego życia wiemy, że często bardziej dbamy o nasz samochód, pilnując terminów okresowych przeglądów i diagnostyki podzespołów, zapominając o własnym organizmie, jego potrzebach i stylu życia jaki prowadzimy. Upowszechnienie wiedzy o tym, że jakość i długość naszego życia zależy głównie od nas, a nie od naszej ułomnej przecież służby zdrowia ma decydujące znaczenie dla sytuacji zdrowotnej naszego społeczeństwa.

 

Polacy przywykli do ciągłego narzekania na naszą służbę zdrowia. Trzeba mieć zdrowie, żeby móc chorować – takie przewrotne powiedzenie często słychać w rozmowach aktualnych i potencjalnych pacjentów polskiego systemu opieki zdrowotnej. Wszystkie dotychczasowe rządy połamały sobie zęby na reformowaniu służby zdrowia, bo tak naprawdę, żadna z przeprowadzonych w ostatnim dwudziestopięcioleciu reform nie przyniosła zapowiadanych rezultatów. Kolejki do specjalistów, niedostateczna dostępność do większości świadczeń, brak pieniędzy, niewydolność organizacyjna, niska jakość usług medycznych w naszym kraju to podstawowe sprawy, których nie udało się dotychczas poprawić. Każda partia polityczna ubiegająca się o władzę, ma w swoim programie zapisy dotyczące zreformowania kulejącego systemu. I można zaryzykować postawienie tezy, że ta partia, której rząd upora się z tym problemem zasłuży sobie na długoletnie sprawowanie władzy w naszym kraju.

 

W polskim społeczeństwie przeważa dalej pogląd, że o zdrowie i leczenie zadba całkowicie państwo. Ale żaden kraj na świecie nie jest w stanie zapewnić każdemu obywatelowi całkowicie bezpłatną opiekę medyczną i najnowsze metody leczenia. Potrzebna jest intensywna kampania informacyjna, która pomoże to zrozumieć i zmienić mentalność Polaków ukształtowaną jeszcze w okresie, kiedy obiecywano nam nierealne, jak na możliwości państwa darmowe świadczenia. Bo przecież prowadząc zdrowy styl życia, dbając o kondycję fizyczną, stosując profilaktykę odciążamy służbę zdrowia i tym samym pozostawiamy więcej pieniędzy w systemie dla ratowania ludzkiego życia i leczenia szpitalnego. Jak trudno jest zbilansować koszty leczenia możemy przekonać się na przykładzie ostrowieckiego szpitala. Utrzymanie wysokiej jakości leczenia przy dotychczasowych nakładach finansowych przyznawanych przez NFZ oraz stale rosnącej liczbie pacjentów jest niezwykle trudne. Większość powiatowych, wielozakresowych szpitali w Polsce boryka się z takimi trudnościami. Bez ingerencji państwa, przemyślanego i konkretnego planu zreformowania polskiej służby zdrowia, poprawa jakości leczenia raczej nie będzie możliwa. Szpitale, chcąc zachować powszechność leczenia, utrzymać obowiązujące standardy i poszerzyć ofertę świadczeń nie są w stanie wyjść z zadłużenia i po prostu lepiej i skuteczniej leczyć. Nie pomogą im w tym samorządy, bo nie mają w swoich budżetach na takie zadania pieniędzy. Cała nadzieja w tym, że zdrowy styl życia społeczeństwa wpłynie wyraźnie na częstotliwość korzystania z lekarskich porad oraz w decyzjach rządu, który jak dotychczas oprócz zapowiedzi o likwidacji NFZ nie sformułował dotąd żadnego programu naprawczego. To niełatwe zadanie, ale hasło „damy radę” każe oczekiwać, że reforma polskiej slużby zdrowia wreszcie się uda. 

 

                                                                                 

Ostrowiec Św. 09.4.2016r. 


Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: alakTreść komentarza: Panie "dziennikarzu", tytuł wystawy brzmi "Byłem tu", a nie "Tu byłem" (miał pan go na wysokości oczu).Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:20Źródło komentarza: Z. Sawaryn: W planach mam już kolejne dziełaAutor komentarza: ;)Treść komentarza: Zbychu da radę.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Rusza odbudowa obwodnicyAutor komentarza: ,,,,Treść komentarza: Zbychu.....Data dodania komentarza: 22.11.2024, 05:58Źródło komentarza: Rusza odbudowa obwodnicyAutor komentarza: ostrowczaninTreść komentarza: Te mieszkania powinny dawno powstać. Przespaliście najlepsze lata.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:39Źródło komentarza: Planowana jest budowa nowych blokówAutor komentarza: xTreść komentarza: Baju baj.... baju baj......Data dodania komentarza: 21.11.2024, 05:35Źródło komentarza: Rusza odbudowa obwodnicyAutor komentarza: myślącyTreść komentarza: brak myślenia o przedsiębiorcach ,energia rekordowa cena ,mec rekordowa cena ,koszty ogromne utrzymania i fikcyjne tereny inwestycyjne jak obiekty stoją puste ,zamiast bezsensownych wydatków trzeba dać ulgi na zatrudnianie ludzi ,tereny inwestycyjne będą za drogie i bez kasy dla gmin [ulgi dla stref itp.]ten kto ma układy ten zainwestuje ,żałosne myślenieData dodania komentarza: 19.11.2024, 19:02Źródło komentarza: Umowa na utworzenie terenów inwestycyjnych została podpisanaAutor komentarza: OlaTreść komentarza: Niech zgadne ogłoszenie było na fejsie?Data dodania komentarza: 15.11.2024, 10:39Źródło komentarza: 66-latka straciła 16 tys. zł na dofinansowaniu ogrzewaniaAutor komentarza: ChmielusTreść komentarza: Witam droga którą opiniowała generalna dyrekcja pierwotnie miała dwa warianty. Pierwszy przez Świrnę drugi przez Chmielów. Pierwszym wariantem droga była za daleko od Ostrowca oraz przebiegała przez tereny które zamieszkiwał jeden z posłów co wiadomo że wariant został skutecznie zablokowany,więc został jedynie wariant przez Chmielów. Drogi krajowe pod stołem dalej robiło swoją pracę odrzucając nasz sprzeciw według przepisów mogą robić nie informując zainteresowanych inwestorów którzy stawiali domy gmina rozwijała infrastrukturę wsi. Takie mamy czasy jeśli brak strefy zagospodarowania przestrzennego to gmina starostwo nie mogą nie wydać warunków budowy inwestycji. Obecnie rządzący chcą to zmienić czyli zablokować inwestycje na terenie objętym w przyszłości jakąś inwestycją tak drogową lub inną.Data dodania komentarza: 15.11.2024, 06:54Źródło komentarza: Radni apelują o zaniechanie inwestycji, ale decyzji nie ma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama