Nawet święta Bożego Narodzenia, czy Nowy Rok nie wywołują w polskim społeczeństwie takiej zbiorowej potrzeby wyjścia z domu oraz chęci osobistego udziału w materialnym i duchowym wymiarze tych dni. Podróżujemy kilkaset kilometrów, czasem z całą rodziną na groby swoich bliskich, spotykamy się z krewnymi i znajomymi. Nieraz to jedyna okazja w roku do spotkania i zamienienia kilku słów, wspólnej zadumy nad życiem doczesnym i śmiercią, tajemnicą duszy i ciała. Specyficzny klimat tych świąt sprawia, że zatrzymujemy na chwilę rozpędzone codziennym działaniem swoje życie i zderzamy się z refleksją przemijania, rachunku dotychczasowych naszych dokonań i czasu jaki nam pozostał na realizację planów i zamierzeń. To chwile bardzo cenne dla naszego wnętrza, uświadamiają nam bowiem kruchość życia, uczą pokory i szacunku dla innego człowieka. Pozwalają nam znaleźć punkt odniesienia do spraw ważnych i tych, które tylko takimi nam się wydają. Skłaniają do zadania sobie pytania; jak przejść przez życie, co po mnie i po moim pokoleniu zostanie dla tych co przyjdą po nas ?
Każdego roku przybywa grobów na wszystkich cmentarzach świata. Odchodzą od nas bliscy, krewni, znajomi. Dopóki śmierć nie dotknie naszego najbliższego otoczenia nie reagujemy na nią emocjonalnie. Cywilizacja w której żyjemy przyzwyczaiła nas i ukształtowała swego rodzaju obojętność na zjawisko śmierci. Nie robią na nas większego wrażenia informacje o kilkunastu tysiącach ofiar trzęsienia ziemi na drugiej półkuli, czy kilkudzięsieciu zabitych w zamachach bombowych w Iraku i Afganistanie. Nie przejmujemy się specjalnie codziennymi komunikatami o śmiertelnych ofiarach na polskich drogach. Prawdziwy wymiar śmierci dociera do nas dopiero wtedy, gdy wydarzy się na naszych oczach, gdy dotyka naszych najbliższych lub tych, których dobrze znamy. Tamte śmierci mają dla nas czysto wirtualny wymiar, te które możemy dotknąć, które dotyczą nas bezpośrednio, uświadamiają nam czym jest człowiek i ile warte jest jego życie. Prawdziwy wymiar naszego człowieczeństwa poznajemy w obliczu śmierci, a szacunek i pamięć o zmarłych świadczy o naszej wrażliwości i społecznej kulturze. Stanowi ona fundament naszej przyszłości, ma pozytywny wpływ na życie duchowe, społeczne, a nawet polityczne całego społeczeństwa.
Polacy, jak chyba żaden inny naród na świecie mają szczególną wrażliwość na sprawy dotyczące przeszłości. Ta przeszłość to również Ci, którzy odeszli, których już wśród nas nie ma. Wytworzyliśmy w sobie pewną narodową cechę, obcą innym narodom, która każe w szczególny sposób pamiętać o zmarłych. Nasza historia, usłana milionami niewinnych ofiar na przestrzeni ostatnich kilku wieków sprawiła, że nasz stosunek do śmierci wbrew pozorom nie zobojętniał. Pamięć o zmarłych ofiarach i bohaterach pozwoliła przetrwać naszej kulturze, językowi, narodowi i państwowości. Bezimienne często mogiły powstańców, zbiorowe groby żołnierzy z obu światowych wojen są pielęgnowane i odwiedzane przez Polaków nie tylko z okazji listopadowych świąt. Również rozsiane po całym świecie miejsca spoczynku polskich patriotów nie stoją zapomniane. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zapali znicz, przyniesie kwiaty, odświeży zatarty ze starości napis. Wiele jest takich cmentarzy na polskich kresach wschodnich, w Syrii, Egipcie, w północnej Afryce, Włoszech, Francji, Holandii, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych. Są też na Haiti, w Brazylii i Argentynie. Pamięć o tych miejscach jest obowiązkiem współcześnie żyjących. To świadectwo naszej kultury i cywilizacji.
Wobec śmierci wszyscy jesteśmy równi. Jednakowo dotyka ona nas, jak i naszych najbliższych. Podczas tych wyjątkowych dni oddajmy cześć wszystkim zmarłym i wybierzmy się na groby naszych bliskich, aby uczcić ich pamięć. Odwiedzając cmentarz, przepełnieni zadumą i refleksją zapalmy znicz, symbol naszej wiecznej pamięci i szacunku dla zmarłych, pamiętając słowa nieodżałowanego księdza Jana Twardowskiego „spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą...”
Eligiusz Mich
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej
Powiatu Ostrowieckiego
Ostrowiec Św. 31.10.2015r
Napisz komentarz
Komentarze