Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ćmielowie zatrzymali dwóch 24-latków. Obaj podejrzewani są o dokonanie kradzieży z włamaniem oraz usiłowanie kradzieży z włamaniem na terenie gminy Bodzechów. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
W miniony poniedziałek dyżurny ostrowieckiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o dokonanym włamaniu do jednego z prywatnych domów na terenie gminy Bodzechów. Jak ustalono, sprawcy dostali się do wnętrza domu. Wykorzystując nieuwagę właścicielki splądrowali mieszkanie, po czym ukradli różnego rodzaju elektronarzędzia, skórzany kożuch, pościel i srebrne sztućce. Wszystko warte około 7 000 złotych. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ćmielowie.
Włamywacze jednak na tym nie poprzestali. Wczoraj w nocy postanowili wrócić do okradzionego dzień wcześniej domu i zabrać pozostałe wartościowe przedmioty. Ćmielowscy policjanci szybko przybyli na miejsce i zatrzymali dwóch mężczyzn. Okazali się nimi dwaj 24–leni mieszkańcy gminy Bałtów i Ćmielów. Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi, jeden z nich miał blisko promil alkoholu w organizmie, a drugi prawie półtora promila. Wnikliwa praca ćmielowskich śledczych doprowadziła do ustalenia, iż obaj mężczyźni są również sprawcami dokonania pod koniec stycznia b.r. kradzieży z włamaniem do garażu, a następnie do zaparkowanego w nim dostawczego forda na terenie gminy Bodzechów. Włamywacze ukradli wtedy z garażu i samochodu różnego rodzaju elektronarzędzia, warte łącznie około 2500 złotych. Teraz po nocy spędzonej w policyjnym areszcie obaj usłyszą zarzuty. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze