Pierwszego seta sobotniego starcia lepiej zaczęły gospodynie, które wyszły na kilkupunktowe prowadzenie. Zawodniczki z Ostrowca Świętokrzyskiego nie złożyły broni i po serii skutecznych akcji wyrównały stan rywalizacji (13:13). Od tego momentu inicjatywa była już tylko i wyłącznie po stronie Karpat. Drużyna prowadzona przez Szymona Czekaja wygrała tę odsłonę zdecydowanie, bo 25:17.
Druga partia była wyrównana. Przez długi czas gra albo toczyła się punkt za punkt, albo popularne Karpatki miały dwa oczka przewagi. W końcówce gospodynie zachowały więcej zimnej krwi i zwyciężyły 25:22. W trzecim secie sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Początkowo prowadziły siatkarki KSZO SMS, następnie pięć punktów przewagi miały gospodynie (18:13). Podopieczne Piotra Brodawki nie tylko odrobiły straty, ale również zanotowały kilka skutecznych akcji z rzędu, które pozwoliły im wygrać tę odsłonę 25:20.
Przyjezdne chciały pokusić się o tie-breaka i były tego bardzo bliskie. W końcówce czwartego seta prowadziły nawet 23:22, ale tego nie wykorzystały. Kolejne trzy punkty zdobyły zawodniczki Karpat i ostatecznie to one zwyciężyły 25:23, a całe spotkanie 3:1. Dla KSZO SMS to druga porażka w bieżącym sezonie. Po 6. kolejkach zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego zajmuje czwarte miejsce w ligowej tabeli z dziewięcioma punktami na koncie.
Kolejny mecz KSZO SMS rozegra przed własną publicznością w sobotę, 23 listopada. Rywalem ostrowieckiej ekipy będzie MBS WTS Solna Wieliczka.
Napisz komentarz
Komentarze