Bezbramkowy remis utrzymał się do 80. minuty. Wtedy to uderzeniem głową prowadzenie „Pomarańczowo-Czarnym” zapewnił Patryk Domagała. Podopiecznym Radosława Jacka nie udało się jednak utrzymać korzystnego rezultatu. W 89. minucie wyrównał Wiktor Rękas. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, więc o losach awansu zadecydowały rzuty karne. Lepiej egzekwowali je zawodnicy z Klimontowa, którzy wygrali 5:4. W ostatniej serii pomylił się pomocnik ostrowieckiego zespołu Patryk Orlik. KSZO 1929 w kompromitujący sposób odpadł z Okręgowego Pucharu Polski.
Kolejne spotkanie, tym razem w ramach rozgrywek czwartej grupy III ligi piłkarze KSZO 1929 zagrają w najbliższą sobotę (5 października). Przed własną publicznością podejmą ostatnią w tabeli Unię Tarnów. Mecz rozpocznie się o godz. 18:00.
Napisz komentarz
Komentarze