Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czy obywatelski projekt zakończy erę łańcuchów?

Ponad 200 tysięcy podpisów zebrano pod obywatelskim projektem zmian w ustawie o ochronie zwierząt. Podpisy zbierano również w Ostrowcu Świętokrzyskim.Teraz pora na Sejm.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Podziel się
Oceń

Dom, ogród i pies na łańcuchu taki widok znajdziemy  w każdej miejscowości, w każdym regionie. W całej Polsce cierpią zwierzęta. Dlatego organizacje społeczne mówią „stop” . W Ostrowcu Świętokrzyskim podpisy zbierano w kawiarni  w Ostrowieckim Browarze Kultury. 

Udało się. Zebraliśmy drugie tyle czyli ponad 200 tysięcy podpisów. Teraz nad projektem ustawy "Stop Łańcuchom" pochyli się Sejm

-mówi Barbara Pastuszka, Ostrowieckie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt "Animals".

Obywatelski projekt pod hasłem „Stop łańcuchom” zakłada m.in. wprowadzenie zakazu trzymania psów na uwięzi, obowiązek chipowania czworonogów, ogranicza działalność pseudochodowli, ale nie tylko.

Kwitnie biznes pseudohodowli, a gdyby nie działalność organizacji społecznych, nigdy nie usłyszelibyśmy o patologiach

-mówi Barbara Pastuszka, Ostrowieckie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt "Animals".

Członkowie organizacji prozwierzęcych maja nadzieję, że sejm zajmie się projektem ustawy jeszcze w tym roku. W Sejmie na rozpatrzenie czeka już kilka innych projektów na rzecz poprawy losu zwierząt. Obecne przepisy nie zapewniają zwierzętom wystarczającej ochrony. Projekt ustawy jest odpowiedzią na ogromne społeczne zapotrzebowanie na zmiany. Wprowadzając nowe regulacje, możemy zapobiec cierpieniu tysięcy zwierząt.

Aktualne brzmienie przepisu pozwala trzymać psa na uwięzi, jednak nie w sposób stały, a do 12 godzin. Praktyka pokazuje, że jest to nie do zweryfikowania. Przedstawiciele organizacji prozwierzęcych musieliby to kontrolować, bo żaden organ państwowy się tym nie zajmuje. W przepisie faktycznie jest też określona minimalna długość łańcucha: 3 metry.

Zgodnie z przepisami ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, pierwsze czytanie obywatelskiego projektu musi się odbyć w ciągu trzech miesięcy od daty wniesienia projektu do marszałka Sejmu. Cała procedura może się jednak wydłużyć gdyby konieczna okazała się weryfikacja podpisów przez Państwową Komisję Wyborczą. Marszałek Sejmu ma prawo   zwrócić się z taką prośbą do Państwowej Komisji Wyborczej jeśli nabierze wątpliwości co do prawidłowości złożonych podpisów pod projektem.

 

Zobacz również:

 

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama