Kilka miesięcy temu zmienił się właściciel Celsa Huta Ostrowiec. We wrześniu ubiegłego roku Sąd Gospodarczy w Barcelonie pozbawił wyrokiem wszelkich praw własnościowych dotychczasowych właścicieli, czyli rodzinę Rubirartów. Aktywa Celsa Huta Ostrowiec zostały przekazane funduszom inwestycyjnym, które sprawują nadzór nad przedsiębiorstwem.
Każda zmiana właścicielska niesie ze sobą niepewność. Nie wiemy kto może być kupcem, jaką przyszłość będzie wiązał z naszym zakładem, czy będzie to strategia wieloletnia, długoterminowa czy też wyssanie, wykorzystanie naszych zasobów
- mówi Wojciech Krasuski, przewodniczący NSZZ SOLIDARNOŚĆ Celsa Huta Ostrowiec.
Obecnie w Celsa Huta Ostrowiec zatrudnionych jest 1200 osób. Wśród załogi jest obawa o to co dalej będzie z hutą, czy uda się uratować miejsca pracy. Tym bardziej, że w przestrzeni medialnej pojawiają się informacje o tym, że zakład już został wyceniony na 800 milionów euro. Nic więc dziwnego, że hutnicy pragną zainteresować tym co dzieje się w ich zakładzie wiele środowisk. Były rozmowy w resorcie przemysłu, na Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego w Kielcach. Kilka dni temu gościli na sesji Rady Powiatu Ostrowieckiego, na której radni przyjęli apel dotyczący przekształceń własnościowych w Celsa Huta Ostrowiec. W środę związkowcy przyszli na sesję Rady Miasta.
Stanowisko radnych miejskich przyjęte zostało jednogłośnie. Ale padła też propozycja aby władze miasta skontaktowały się z wierzycielami zanim podjęta zostanie ostateczna decyzja o sprzedaży zakładu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
Napisz komentarz
Komentarze