Anna Bellon pochodzi z Ostrowca, i lubi do swojego miasta wracać. Okazja jest niezwykła, bowiem akcja jej najnowszej książki to właśnie opowieść o powrocie w rodzinne strony.
"- Zaczęłam pisać tę książkę podczas swoich ostatnich studenckich wakacji, kiedy wracałam do domu, do Ostrowca, więc te wspomnienia powrotu do domu były bardzo świeże. I kiedy ją kończyłam, już pracując, fajnie było wrócić do tych wspomnień, to był taki nostalgiczny powrót do dzieciństwa."
Autorka nie ukrywa, że powieść "Zanim upadnę" rozgrywa się właśnie w Ostrowcu. To już dziewiąta powieść młodej pisarki i kolejne spotkanie z czytelnikami w jej rodzinnym mieście. Wyjątkowe również dlatego, że odbyło się na podsumowanie XX. Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek.
Jak podkreśla dyrektor biblioteki, Paweł Górniak, publiczność lubi spotkania z artystami, pisarzami, którzy pochodzą z Ostrowca, te spotkania zawsze są pełne ciepła i wspomnień. Tak było także i tym razem. Książki Anny Bellon są bardzo popularne wśród młodszych i starszych czytelników, i choć autorka twierdzi, że czytelnicy w Ostrowcu wiedzą już o niej wszystko, to nie zabrakło ciekawych rozmów, tematów i inspiracji.
Anna Bellon na co dzień mieszka w Warszawie i pracuje w korporacji. W czasie wolnym ogląda mecze ligi NHL.
Napisz komentarz
Komentarze