7 lutego do ostrowieckiej komendy zgłosił się 28-letni mieszkaniec miasta, który poinformował mundurowych, że padł ofiarą oszustów. Z przekazanych przez niego informacji wynikało, że w godzinach porannych skontaktował się z nim mężczyzna, podający się za pracownika banku. Kolejno poinformował zgłaszającego, że środki finansowe na jego koncie są zagrożone i musi stosować się do jego poleceń aby zapobiec utracie pieniędzy.
Zaniepokojony sytuacją i niczego nie podejrzewający mężczyzna uwierzył w historię opowiedzianą przez oszusta i zaczął postępować zgodnie z jego instrukcjami. Zmanipulowany 28-latek wypłacił ze swojego banku oszczędności a następnie zaciągnął pożyczkę na łączną kwotę ponad 73 tys. zł. Następnie udał się do wpłatomatu, gdzie na podane konto za pomocą otrzymanych od oszustów kodów BLIK wpłacił swoje oszczędności. Kiedy mężczyzna zorientował się, że został oszukany o całej sytuacji powiadomił stróżów prawa.
Policja apeluje o ostrożność i przypomina, że pracownik banku nigdy nie poprosi o wpłacenie pieniędzy na inne konto bankowe.
W przypadku podejrzanych telefonów należy rozłączyć się i zweryfikować informację, dzwoniąc samemu do banku lub udając się do najbliższej placówki.
Napisz komentarz
Komentarze