W czerwcu, samolot który od blisko 40 lat był symbolem osiedla Pułanki, został zdemontowany. Zarząd Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej, który jest jego właścicielem jak i terenu na którym stał, tłumaczył swoją decyzję względami bezpieczeństwa.
MIG to prezent Ludowego Wojska Polskiego dla mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego, podarowany w latach 80-tych ubiegłego wieku. To również zabytek techniki. Próby zdjęcia samolotu z przestrzeni osiedla były podejmowane w latach ubiegłych. Ostrowiecka fundacja "Bo w nas jest moc", wspólnie radnymi Kamilem Stelmasikiem i Marciem Marcem zorganizowali publiczną zbiórkę na ratowanie samolotu. Nie udało się zebrać całej, potrzebnej kwoty.
Fundacja zebrała niewiele ponad 20 tysięcy złotych. Brakuje 80 tysięcy złotych. My nie wyłożymy takich pieniędzy z budżetu spółdzielni. Samolot nie zostanie wyremontowany. Będziemy zmuszeni oddać go na zewnątrz.
-wyjaśnia Marek Zaręba, prezes OSM w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Dziś trudno rokować czy samolot zostanie oddany na złom czy też trafi do muzeum bądź w ręce prywatnego kolekcjonera. Taka decyzja zapadnie niebawem.
Napisz komentarz
Komentarze