Niestety pomimo wielu apeli oraz napływających informacji o tragicznych zdarzeniach drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących na naszych drogach wciąż nie brakuje tych, którzy za kółko wsiadają na „podwójnym gazie”. Drogowe wojaże jednego z tych lekkomyślnych kierujących zakończyły się dzisiaj w rejonie przychodni w Jakubowicach, gdzie mężczyznę prowadzącego ciągnik rolniczy zauważyła 33 – latka.
Sposób jego zachowania wzbudził podejrzenia, że może znajdować się on pod wpływem alkoholu. Kobieta ujęła 69 – latka, a następnie powiadomiła policjantów. Badanie alkomatem potwierdziło, że mężczyzna wsiadł na ciągnik mając w swoim organizmie blisko 3 promile alkoholu. Ponadto okazało się, że pojazd, którym się poruszał nie został dopuszczony do ruchu, a on sam nie posiada uprawnień do kierowania.
- informuje mł. asp. Katarzyna Czesna - Wójcik z KPP w Opatowie
Sprawą tego mężczyzny zajmie się teraz sąd. Dzięki odpowiedzialnej postawie 33 – latki nie doszło do tragedii.
Napisz komentarz
Komentarze