Jednym z poszkodowanych jest Pan Krzysztof Kozłowski, którego rodzina od trzech pokoleń zajmuje się pszczelarstwem. Pan Krzysztof podkreśla, że straty są ogromne i nie chodzi o finanse, pszczoły są niebywale potrzebne dla środowiska.Pszczelarze którzy stracili ule w wyniku tego zdarzenia nie mają wątpliwości, że zniszczeń dokonała osoba, która zna się na pszczołach.
Przygotowanie takiej pasieki wymaga wiele pracy, rodziny pszczele ze zdewastowanych uli niestety w tym sezonie w większości nie będą mogły służyć środowisku i pszczelarzom, którzy apelują o zdrowy rozsądek i pomoc w odnalezieniu sprawcy tego haniebnego czynu. Wszystkie osoby, które mogą posiadać istotne informacje w śledztwie proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Napisz komentarz
Komentarze