Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Rowerem po dachu Bieszczad

Stowarzyszenie Ostrower oraz Miejskie Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim zapraszają na spotkanie podróżnicze z cyklu "Bajkowe szlaki". Wydarzenie odbędzie się 23 listopada 2018 r. o godz. 18.00 w Galerii Fotografii MCK, przy Al. 3 Maja 6.
Podziel się
Oceń

… 2x t-shirt, 2x spodenki, 5x majtki, 5x skarpetki, 1x podkoszulek długi rękaw, powerbanki, łatki i szprychy...
Samochody z bagażnikiem dachowym zostały w Cisnej, a my w czteroosobowej grupie pojechaliśmy rowerami ku przygodzie w stronę Słowacji i Ukrainy. Decyzja o wyjeździe zapadła prawie pół roku wcześniej, w listopadzie. Dlaczego Ukraina? Nie lubimy asfaltu, komercjalizacji, a czas zatrzymał się tam ćwierć wieku temu. Głównym celem wyprawy stał się ukraiński dach Bieszczad, Pikuj. Pewnym elementem była też podróż urokliwą Koleją Zakarpacką - porównywaną przez niektórych z alpejską. Podczas tych 6 dni pokonaliśmy ponad 400 kilometrów poznając regionalne potrawy i wspaniałych ludzi, ich historie i obyczaje. Odwiedziliśmy wiele zakarpackich i bieszczadzkich wiosek, do których nie dochodzi asfalt. Wzbudzaliśmy niemałą sensację wśród ich mieszkańców. Podczas wyprawy nie obyło się bez niespodzianek. Wejście na Pikuja okazało się trudniejsze niż zakładaliśmy i zmuszeni byliśmy czasami nieść obładowane rowery. Przed samym szczytem chmury wróżyły pogorszenie pogody i burze. Nocleg na szczycie wydawał się niemożliwy. Zdecydowaliśmy się zjechać licząc na to, że nadchodząca ciemność pozwoli nam dotrzeć do jakiegoś miejsca noclegowego... W nocy szczyt rozświetlały bijące błyskawice trwającej tam burzy. Zjazd był dobrą decyzją.
10x baton, 3x żel energetyczny, 4x liofilizat, 3 litry wody i kuchenka gazowa. Następnym razem? Mniej zbędnych rzeczy ale za to dalej i wyżej. W planach ciągle zielona Ukraina.

- opowiadają uczestnicy wyprawy.

To tylko mały wycinek tego, co usłyszymy na spotkaniu podróżniczym pt. „Po dachu Bieszczad”. Wyjazd zorganizowali i wspólnie nań pojechali: Paweł Jabłczyk – pomysłodawca, Grzegorz Górnisiewicz, Paweł Kulikiewicz i Stanisław Dunin – Borkowski, rowerzyści, ludzie z pasją z Ostrowca Świętokrzyskiego. To oni podzielą się z nami swoją przygodą, opowieścią, świetnymi zdjęciami i filmami. Zapraszamy jak zwykle do Galerii Fotografii MCK o godzinie 18.00 23 listopada 2018 roku .

Wieczór Bajkowe Szlaki odbywa się dzięki realizacji projektu „W ramach kultury”, którego autorem był Sebastian Majewski ze Stowarzyszenia Ostrower. Projekt jest realizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego 2018.



Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama