Monika Misztal, którą w Ostrowcu Św. na początku XXI wieku głośno nazywało się „cudownym dzieckiem malarstwa”, wychowanka śp. Kazimierza Bąka, po latach niebytu w miejskim środowisku artystycznym, powraca jako dojrzała artystka.
09.07.2018 15:28
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku!
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Podziel się
Oceń
Malarstwo Moniki Misztal podziwiać można w salach ostrowieckiego BWA. Prace prezentowane w ramach wystawy "Wstręt", powstały z myślą o tej przestrzeni wystawienniczej i stanowią zestaw najnowszych obrazów artystki.
Kurator wystawy Artur Bartkiewicz podkreśla kunszt i indywidualność artystki.
Malarstwo jest dla Misztal naturalnym rodzajem mowy, dzięki któremu stworzone przez nią obrazy ustanawiają umowną płaszczyznę porozumienia. To sztuka trudna w odbiorze.
Po "Wstręcie" artystka rozpoczyna prace nad "Wstydem", jak sama mówi ten temat jest następstwem wstrętu. Tym samym chce w swojej twórczości stworzyć pewną spójność. Talent Moniki Misztal coraz częściej doceniają wielcy świata sztuki.
Wystawę będzie można oglądać w ostrowieckim BWA do końca sierpnia.
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze