Polska krew od kilkudziesięciu lat płynie w żyłach Węgrów. To szczególne braterstwo dokonało się podczas rewolucji w 1956 roku. Mieszkańcy Ostrowca pospieszyli z pomocą mieszkańcom Budapesztu i zainicjowali akcję oddawania krwi. Inicjatorem akcji był lekarz Eugeniusz Dziewulski i jego żona.Oboje widzieli zamieszki w Poznaniu i kiedy tylko dowiedzieli się o sytuacji na Węgrzech, pospieszyli z pomocą.
Na pamiątkę tych wydarzeń na ścianie Kina Etiuda wmurowana została tablica pamiątkowa. W jej uroczystym odsłonięciu wzięła udział ambasador Węgier w Polsce dr Orsolya Zsuzsanna Kovács. Podkreślała, że właśnie z Polski napłynęła największa pomoc dla walczących Węgrów. A kiedy rewolucja 1956 roku zostałą brutalnie stłumiona, właśnie Polacy popspieszyli z pomcą, przekazując to, co najcenniejsze - krew.
Region świętokrzyski jest w sposób szczególny związany z Węgrami poprzez dziedzictwo Świętego Krzyża. Przechowywane tu relikwie Drzewa Krzyża Świętego zgodnie z legendą zostały przywiezione przez węgierskiego księcia Emeryka. Superior klasztoru na Świętym Krzyżu ojciec Zygfryd Wiecha podkreśla, że Ostrowiec włączony jest w duchowość świętokrzyską tak poprzez bliskie sąsiedztwo, jak i przejęcie części nazwy przez miasto.
Na tablicy pamiątkowej umieszczone są godła państwowe Polski i Węgier oraz herb Ostrowca. Spotkanie było także formą przypomnienia o działalności klubów Honorowych Dawców Krwi.
Napisz komentarz
Komentarze