Współczesnym melodramatem nazwał reżyser Łukasz Ronduda swój film "Serce miłości". Współczesne ambitne kino było propozycją w ramach Dyskusyjnego Klubu Sztuki organizowanego przez Biuro Wystaw Artystycznych. To historia jednej z najbardziej oryginalnych par polskiej sceny artystycznej: performera Wojtka Bąkowskiego oraz poetki i artystki Zuzanny Bartoszek. Na ekranie w ich role wcielili się Jacek Poniedziałek i Justyna Wasilewska.
Bohaterowie uczestniczyli w procesie powstawania filmu, ale nie ingerowali w jego ostateczny kształt. Obraz jest fabularnym dziełem reżysera i scenarzysty.
Film nie jest też cukierkowym obrazem idelanej miłości, pokazuje także złe emocje:
Aktorzy pomagali w tworzeniu niektórych scen, aby były jak najbliższe pierwowzorom
Scenarzystą "Serca miłości" jest Robert Bolesta, który tworzył także scenariusz do "Ostatniej rodziny" opowiadającej losy Beksińskich
W spotkaniu uczestniczyli uczniowie klasy filmowej Liceum imienia Stanisława Staszica i wielbiciele współczesnego kina. Spotkanie po projekcji poprowadził Wojciech Mazan
Napisz komentarz
Komentarze