W Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że ma białaczkę, czyli nowotwór krwi. Taką diagnozę w lipcu tego roku usłyszał Paweł Gajowik - ostrowczanin, na stałe mieszkający w Warszawie, tam pracuje, a pomimo wielu obowiązków zawodowych, każdą wolną chwilę poświęca na pomoc innym, jest ratownikiem medycznym. Teraz sam potrzebuje pomocy.
Najbliżsi Pawła nie mogą być dawcami - brak zgodności genetycznej, ale robią wszystko aby dawcę znaleźć, sam Paweł również nie jest bierny, to on skontaktował się z Fundacją DKMS i zainicjował akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku w swoim rodzinnym mieście, potencjalnych dawców dla siebie i dla innych chorych.
Akcja odbędzie się w weekend 2 i 3 grudnia, w tych dniach w Galerii Ostrowiec w godzinach od 10.00 do 21.00 w sobotę i od 10.00 do 20.00 w niedzielę wolontariusze fundacji DKMS będą prowadzić rejestrację potencjalnych dawców, 3 grudnia od godziny 9.00 do 19.00 dodatkowo akcja prowadzona będzie też w sklepie E.Leclerc-u. Zarejestrować może się każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, ważący minimum 50 kg. Podarować komuś szansę na życie możemy wszyscy, bo mamy to w genach!
Wszyscy, którzy chcą się zarejestrować powinni mieć ze sobą dokument tożsamości z numerem PESEL, rejestracja trwa chwilę i składa się z trzech etapów.
Na podstawie pobranej próbki zostają określone cechy zgodności antygenowej, a jeśli okaże się, że kod genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy dochodzi do przeczepienia. Telefon z informacją, że znalazł się bliźniak genetyczny, który potrzebuje pomocy otrzymała Ola, nie wahała się, teraz jest szczęśliwa, bo uratowała życie 9-letniej dziewczynce.
Ola, podobnie jak w ok. 80% dawców pobranie komórek macierzystych miała z krwi obwodowej, to metoda w pełni bezpieczna, przypomina dializę i trwa ok. czterech godzin. Równie bezpieczna jest druga możliwość oddania szpiku, pobranie go z talerza kości biodrowej.
Zostanie dawcą szpiku, to jedyne bycie dawcą, które nie wiąże się z oddaniem czegoś kosztem nas samych. W fundacji DKMS zarejestrowanych jest ponad milion dwieście tysięcy potencjalnych dawców, najmniej jest ich w województwie świętokrzyskim. Zmienić tę niechlubną statystykę może każdy z nas, zarejestrujmy się, pomóżmy Pawłowi i innym chorym.
Napisz komentarz
Komentarze