Nie znałam swojego wuja, ale w domu ciągle go wspominano. Pamięć o bohaterach powinna być przez nas stale podtrzymywana
- mówiła - Teresa Piwnik, bratanica Jana Piwnika ,,Ponurego" najbardziej znanego spośród ,,Cichociemnych" ziemi świętokrzyskiej.
Od kilku lat dąży do stworzenia Centrum Tradycji i Kultury we Wronowie.
,,Chciałabym aby wszystkie pamiątki wróciły na Kielecczyznę, a nie były rozproszone po całym świecie"
- tłumaczy Teresa Piwnik.
,,Cichociemni" - żołnierze polscy szkoleni w Wielkiej Brytanii do zadań specjalnych dywersji, sabotażu, wywiadu, łączności i prowadzenia działań partyzanckich, wysyłani byli na teren okupowanej Polski. W sumie przerzucono 316 żołnierzy, byli nazywani elitą Polski Walczącej. 22 grudnia 2015 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłosił rok 2016, rokiem ,,Cichociemnych".
Wśród nich kilkunastu urodziło się lub wychowało na ziemi świętokrzyskiej i to właśnie im poświęcone było spotkanie historyczne, które 10 grudnia odbyło się w Wyższej Szkole Biznesu i Przedsiębiorczości.
,,Cichociemni" nazywani są prekursorami współczesnej armii. Stąd jednostka specjalna GROM nosi ich imię, a sami żołnierze nazywają się spadkobiercami tradycji patronów. W sobotnim spotkaniu reprezentował ich były żołnierz z Fundacji ,,SPRZYMIERZENI z GROM".
Spotkanie zostało zorganizowane przez Oddział PTTK im. M. Radwana, Wyższą Szkołę Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Św. oraz Ostrowieckie Towarzystwo Naukowe.
Napisz komentarz
Komentarze