W 2015 roku jedną z głównych przyczyn problemów były zmiany miejsc dla handlujących, na które skarżyli się zwłaszcza obcokrajowcy. Dyrektor Targowiska Miejskiego, Mariusz Kosiarz podkreśla, że sprawa została opanowana i wszyscy handlujący przywykli do nowego przydziału. Nie ukrywa on jednak, że sytuacja handlujących wciąż jest niezbyt rewelacyjna- wielu z nich uskarża się na niskie zarobki. Jako powód w większości przypadków podaje się sąsiedztwo sklepów wielkopowierzchniowych, które zagrażają rodzimym kupcom. Roczny bilans jest jednak podobny do tego z 2014. Sytuacja nie uległa więc pogorszeniu.
Na targowisku chcą wychodzić na przeciw potrzebom mieszkańców i handlujących. Ta pomoc ma objawiać się przede wszystkim na szukaniu oszczędności w kosztach. Takie udało się uzyskać między innymi dzięki segregacji odpadów. Pewnym jest także, że podwyżek opłat dla handlujących w przyszłym roku nie będzie.
W najbliższym czasie szykują się jednak zmiany na bazarku na osiedlu Ogrody. Będą to prace remontowe, które mają posłużyć mieszkańcom i handlującym.
Napisz komentarz
Komentarze