Sezon grzewczy 2023/2024 w trwał 203 dni. Ciepło z miejskiej ciepłowni popłynęło do ponad 2 tysięcy odbiorców siecią o długości 117 kilometrów.
Średnia temperatura w tym sezonie wynosiła plus 3 stopnie C. Zużycie węgla wyniosło 31 tysięcy ton
- mówi Dariusz Wojtas, prezes MEC sp. z o.o. w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Proces wytwarzania ciepła na potrzeby miasta odbywał się w źródle ciepła należących do Miejskiej Energetyki Cieplnej spółka z o.o., wolnym od obowiązku do zakupu uprawnień do emisji CO2. Przy większych mrozach załącząne były kotły spółki Ciepłownia Ostrowiecka. Oba te podmioty zlokalizowane są na terenie Celsa Huta Ostrowiec. Miejska spółka przeprowadziła również inwestycję polegającą na podłączeniu istniejącej kotłowni przy Alei Solidarności do sieci gazowej oraz wymianie palników. W efekcie w 2023 roku MEC rozpoczął wytwarzanie ciepła w kotłowni olejowo- gazowej, nie generując przy tym kosztów zakupu uprawnień.
Spółka obecnie analizuje koszty sezonu grzewczego. Koszty ogrzewania analizują też mieszkańcy. Do 29 lutego obowiązywała taryfa 144, 52 zł za GJ. Na początku marca nastąpiła zmiana taryfy, która obowiązuje od 1 kwietnia. Średnio to 65 złotych za GJ.
Na zmniejszenie ceny ciepła miał wpływ między innymi spadek ceny węgla na rynku. Nie bez znaczenia jest fakt wyjścia MEC-u z Europejskiego Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji czyli nie ponoszenia opłat za CO2. W ubiegłych latach było to nawet 30 mln złotych w skali roku.
Napisz komentarz
Komentarze