Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Prezes Świderski dostrzega potencjał Ostrowca

Bardzo prawdopodobne, że już wkrótce ostrowieccy miłośnicy siatkówki będą mogli zobaczyć z bliska reprezentantów Polski. Pierwsze rozmowy pomiędzy władzami miasta i PZPS-u już się odbyły.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Podziel się
Oceń

Wszystko zależne jest od rozgrywek Ligi Narodów, której kalendarz poznamy w grudniu. Wtedy okaże się czy możliwa będzie organizacja w Ostrowcu Świętokrzyskim meczu przygotowującego żeńską reprezentację Polski do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Jeżeli jednak w przyszłym roku drużyna narodowa nie zawita do ostrowieckiej hali, w planach jest organizacja tu spotkań w ramach Pucharu lub Superpucharu Polski w sezonie 2024/25.  

Ostrowiec na pewno jest gotowy (do organizacji takiego wydarzenia). Obiekt jest fajny, spełnia wszystkie wymogi rozgrywania spotkań, więc niewiele trzeba. Jeżeli chcielibyśmy tutaj organizować wielkie wydarzenia sportowe to na pewno baza hotelowa, logistyka, infrastruktura byłaby bardziej potrzebna 

- mówi prezes PZPS, Sebastian Świderski

Władze PZPS-u i miasta odwiedziły siatkarki KSZO SMS dzień przed ligowym meczem. Prezes Sebastian Świderski życzył zwycięstwa ostrowieckiej ekipie. Jak się okazało przyniosło to szczęście podopiecznym Piotra Brodawki, bo w sobotę pokonały one UKS Sokół '43 AZS AWF Katowice 3:0. 


Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama