Ostatni ligowy mecz w tym roku waterpoliści KSZO zaczęli... źle. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 5:2 na korzyść ŁSTW. W kolejnych partiach gra była już wyrównana, zawodnicy z Ostrowca Świętokrzyskiego mieli swoje momenty, ale po końcowej syrenie to drużyna z Łodzi cieszyła się z kompletu punktów. Gwoli ścisłości, goście wygrali 13:10.
Przegrana zdecydowanie pierwsza kwarta miała wpływ na dalszy przebieg spotkania. Poza tym nie wykorzystaliśmy kilku sytuacji, przewag i oddaliśmy kilka niefrasobliwych rzutów, które wyłapał doświadczony bramkarz rywali
- mówi trener KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, Robert Serwin.
Bezsprzecznie najlepszy na placu gry był zawodnik ŁSTW, a wychowanek KSZO - Michał Bar, który rzucił aż siedem goli.
Byłem stuprocentowo skupiony, chciałem dobrze się pokazać w Ostrowcu Świętokrzyskim i chyba mi się to udało
- mówi Michał Bar.
Po sześciu kolejkach ŁSTW zajmuje trzecią pozycję w tabeli. Podopieczni Roberta Serwina są na szóstym miejscu. Kolejne mecze Ekstraklasy w piłce wodnej zostaną rozegrane 14 i 15 stycznia. Waterpoliści KSZO podejmą wtedy we własnej pływalni UKS Neptun Uniwersytet Łódzki.
Napisz komentarz
Komentarze