Podopieczne Niny Patalon od początku spotkania narzuciły rywalkom swój styl gry, a prowadzenie objęły w 19. minucie, gdy dośrodkowanie Weroniki Zawistowskiej wykorzystała Natalia Padilla-Bidas. Niespełna dziesięć minut później Polki cieszyły się z drugiego trafienia. Martyna Wiankowska tzw. centrostrzałem zaskoczyła rumuńską bramkarkę. Jeszcze przed przerwą „Biało-Czerwone” kolejną skuteczną akcję. Zawistowska podała w pole karne do Natalii Wróbel. Zawodniczka Brøndby IF wystawiła piłkę Padilli-Bidas, a ta z najbliższej odległości wpakowała ją do siatki.
Na początku drugiej połowy reprezentantki Polski zdobyły kolejną bramkę. Tym razem na listę strzelczyń wpisała się Natalia Wróbel. Ostatnie dwa trafienia były autorstwa Wiankowskiej. W 63. minucie 25-latka mocnym uderzeniem z pola karnego sfinalizowała dwójkową akcję z Wróbel, a w końcówce spotkania popisała się precyzyjnym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego. Chwilę później na stadionie przy ul. Świętokrzyskiej wybrzmiał ostatni gwizdek. Polki wygrały 6:0, choć wynik mógł być wyższy. Rumunki na dobrą sprawę ani razu nie zagroziły bramce, której strzegła Kinga Szemik.
Reprezentantki Polski na „szóstkę”
„Biało-Czerwone” w towarzyskim meczu, który rozegrano w Ostrowcu Świętokrzyskim, pokonały Rumunię 6:0 (3:0). Hat-tricka skompletowała Martyna Wiankowska.
- 11.11.2022 18:35
Napisz komentarz
Komentarze