Dużo błędów w defensywie, a przede wszystkim wystawienie w podstawowym składzie zawodników młodzieżowych to główne przyczyny wysokiej porażki podopiecznych Rafała Wójcika. Wynik uderzeniem głową otworzył w 12. minucie Marcin Pigiel. Ten sam zawodnik 120 sekund później wykorzystał rzut karny i gospodarze prowadzili już 2:0. Niespełna kwadrans później na listę strzelców wpisał się Maciej Wojczuk. Do przerwy nie padło więcej goli.
W 62. minucie honorową bramkę udało się zdobyć „Pomarańczowo-Czarnych”. Długie podanie w pole karne posłał Patryk Domagała, Maciej Kosik zgrał futbolówkę klatką piersiową do Michała Nawrota, a ten oddał strzał z pierwszej piłki. Golkiper Podlasia poradził sobie z tym uderzeniem, ale przy dobitce Kacpra Derenia był już bezradny. Piłkarze KSZO 1929 długo nie cieszyli się z tego trafienia, bo już w 65. minucie padł kolejny gol dla gospodarzy. Na listę strzelców wpisał się Karol Domański. Wynik w końcówce spotkania ustalił Tomasz Andrzejuk z rzutu karnego.
W ostatnim meczu czwartej grupy III ligi „Pomarańczowo-Czarni” zagrają w sobotę, 18 czerwca, na stadionie przy ul. Świętokrzyskiej. Ich przeciwnikiem będzie NKP Podhale.
Awans na szczebel centralny wywalczyli zawodnicy Siarki Tarnobrzeg, którzy w przedostatniej serii gier pokonali na wyjeździe Cracovię II 3:2.
Wysoka porażka KSZO 1929 w Białej Podlaskiej
W sobotę, 11 czerwca, „Pomarańczowo-Czarni” przegrali z Podlasiem Biała Podlaska aż 1:5 (0:3).
- 11.06.2022 19:12
Źródło: https://www.youtube.com
Napisz komentarz
Komentarze