Koszty modernizacji samolotu oszacowano na kwotę około 60 tysięcy złotych. By ratować Miga ostrowieccy radni miejscy: Marcin Marzec i Kamil Stelmasik postanowili zorganizować zbiórkę publiczną na jednym z portali internetowych.
- Dbajmy o to, bo to jest nasze dziedzictwo. To jest historia miasta. Nie możemy sobie pozwolić na tracenie tak fajnych miejsc. Gdyby zniknął z przestrzeni publicznej na pewno wiele osób miałoby za złe, że nikt nie zadbał o to, aby pozostał
– mówi Marcin Marzec, radny niezależny.
- Chcielibyśmy, żeby to był rodzaj takiego skweru, miejsca otwartego i publicznego, tak jak kiedyś to było. Mamy już zakupione w tym celu ławki
– stwierdza Kamil Stelmasik, radny z klubu KWW J. Górczyńskiego.
Ze względu na koszty utrzymania samolotu spółdzielnia już w 2010 roku chciała wystawić go na sprzedaż. Blisko sprzedaży MIG-a było też w 2015 roku, ale został on odnowiony po społecznej akcji „Ratujemy samolot! Migiem”. Wtedy w jego ratowanie włączyły się władze miasta. Teraz w ratowanie symbolu osiedla włącza się fundacja „Bo w nas jest moc”, która poprowadzi zbiórkę pieniędzy na stronie pomagam.pl. Zgodę na prowadzenie zbiórek do puszek i kwest wyraziło już ministerstwo, utworzono również osobne konto bankowe. Jak Zapowiada prezes fundacji Justyna Marynowska, będą także licytacje gadżetów z wizerunkiem ostrowieckiego MiG-a.
[wideo i więcej informacji wkrótce]
Napisz komentarz
Komentarze