Zawodowcy, amatorzy, dorośli i dzieci, wszyscy spragnieni sportowych zmagań, po dłuższej przerwie w końcu mogli odebrać swój numer startowy i spróbować swoich sił w „IX MosirGutwinRun 2021 – Maraton i Półmaraton na raty”. Tuż przed rozpoczęciem imprezy, emocji i podekscytowania powrotem do biegania, nie kryli uczestnicy, którym głód rywalizacji towarzyszył już od dłuższego czasu.
To już IX edycja, a dziś wystartowała pierwsza runda. Mamy 110 zawodników zapisanych na bieg na 10 km, natomiast na 5 km zapisało się możliwe maksimum, czyli 150 uczestników, do tego mamy prawie 80 osób chcących wziąć udział w marszu Nordic Walking.
- mówi Grzegorz Bażant, MOSiR w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Cierpliwość się opłaciła, bo punktualnie o 10.00 rozpoczęły się zmagania na dystansie 10 km, jednak w tym roku kluczową zmianą była nowa trasa.
W tym roku zmodyfikowaliśmy trasy. Bieg na 10 km polega na tym aby czterokrotnie okrążyć zbiornik wodny na Gutwinie i dodatkowo uczestników czekają jeszcze dwie pętle w lesie. Wszyscy są nastawieni optymistycznie, ale kilku zawodników mówi o tym, że mają blokadę w głowie, ponieważ muszą przekroczyć metę dwukrotnie aby zaliczyć bieg.
- dodaje Grzegorz Bażant.
W biegu na ok. 10km wzięło udział 91 osób, w biegu na ok. 5km 141 osób, a w marszu nordic walking 78 osób. Po rocznej przerwie do programu imprezy wróciły biegi dla dzieci, a na starcie stanęło około 30 najmłodszych adeptów biegania.
W biegu na dystansie ok. 10548m (ćwiartka do maratonu) Sylwester Lepiarz nie miał sobie równych, pozostawiając rywali daleko z tyłu. Ukończył swoją próbę po 35 minutach i 10 sekundach, wyprzedzając kolejnego na mecie Michała Jagieło (Lubienia) o ponad 5 minut (40:36). Jako trzeci finiszował ostrowczanin Konrad Sulik (41:38). Wśród kobiet najlepsza okazała się Dominika Łukasiewicz (45:33), przed innymi ostrowczankami – Justyną Słowik (52:52) i Urszulą Sokół (53:29).
W biegu na dystansie ok. 5274m (ćwiartka do półmaratonu) Sylwestrowi Lepiarzowi (17:10) po przysłowiowych piętach próbował deptać ostrowczanin Rafał Gontarczyk, ale ostatecznie przybiegł na metę 20 sekund po zwycięzcy (17:30). Na trzecim miejscu finiszował Rafał Lewocha (18:58), który do Ostrowca Świętokrzyskiego przyjechał z miejscowości Jastrząb w powiecie szydłowieckim. Wśród kobiet najszybsza na mecie Dominika Łukasiewicz uzyskała czas 21:54 i wyprzedziła Kingę Jagieło - 23:44 (prywatnie żonę drugiego na „dyszkę” Michała Jagieło) oraz ostrowczankę Kingę Myśliwska (25:34).
Rekordową liczbę startujących odnotowaliśmy w marszu nordic walking, który również rozgrywany był na dystansie ok. 5274m. Z popularnymi kijkami trasę pierwszej w tym roku ćwiartki do półmaratonu pokonało aż 78 osób, a najszybciej na mecie zameldowali się ostrowczanie Remigiusz Woźniak (najlepszy w ubiegłym roku) - 38:09 oraz Aneta Rogala - 38:24.
W biegu dla dzieci z klas IV-VI szkół podstawowych na dystansie około 1000m (jedyny, w którym prowadzona była rywalizacja dla najmłodszych) zwyciężyli Maksymilian Bogucki, przed Olkiem Jagiełło i Kacprem Kaczmarzykiem wśród chłopców oraz Gabrysia Heba, przed Amelią Donoch i Kają Artykiewicz wśród dziewcząt.
Druga runda cyklu „IX MosirGutwinRun 2021 – Maraton i Półmaraton na raty” odbędzie się 13 czerwca.
Napisz komentarz
Komentarze