W sobotę (30 stycznia) około godziny 13- tej zawalił się dach lodowiska w "Szwajcarii Bałtowskiej". W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Namiot był wykonany na konstrukcji stalowej, pokryty brezentem. Prawdopodobnie dach zawalił się pod naporem śniegu. Na miejscu zdarzenia pracują służby. Obiekt został wyłączony z użytkowania.
Na stronie ośrodka, w mediach społecznościowych, zamieszczono oświadczenie:
Z powodu załamania konstrukcji dachu lodowisko jest nieczynne do odwołania. Miejsce zostało zabezpieczone. Zdarzenie miało miejsce pomiędzy sesjami, więc na płycie lodowiska nikt nie przebywał, a osoby które były obok bezpiecznie opuściły hale. Nikt nie został ranny.
Napisz komentarz
Komentarze