Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 00:09
Reklama

Papcio Chmiel nie żyje

Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Podziel się
Oceń

22 stycznia w wieku 97 lat zmarł Henryk Jerzy Chmielewski,  wybitny rysownik, grafik, publicysta i największy autorytet dla wielu pokoleń polskich twórców komiksów.

Postać kultowa dla bardzo wielu pokoleń w tym mojego. Autor równie kultowych komiksów w tym przygód "Tytusa, Romka i A'Tomka". Znam osoby, które na tych komiksach uczyły się czytać. Niestety wielcy odchodzą, kończy się pewna epoka, jednak spuścizna jaką pozostawiają trwa nadal. Dlatego wszystkie osoby, które sentymentalnie chcą wrócić lub zapoznać się z twórczością "Papcia Chmiela", mogą odwiedzić naszą bibliotekę, mamy w naszych zbiorach wiele komiksów, tym bardziej, że współcześnie ta branża przeżywa swój renesans.

- mówi Paweł Górniak, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Urodził się 7 czerwca 1923 roku w Warszawie. Brał udział w Powstaniu Warszawskim, później w drugiej połowie lat 40-tych ubiegłego wieku tworzył jako rysownik bajkowe opowieści tj „Świat Przygód”„Świat Młodych”. Jednak największą sławę i rozgłos przyniosła mu seria komiksów „Tytus, Romek i A’Tomek”, ukazująca się od 1957 roku. To właśnie postać szympansa „Tytusa”, połączyła kolejne pokolenia, które poznawały przygody trójki zwariowanych przyjaciół, z którymi związanych było wiele przygód – od zwykłej szarej codzienności do podróży kosmicznych.

„Papcio Chmiel” często osobiście pojawiał w komiksach o przygodach Tytusa de ZOO i jego dwójki przyjaciół, jako postać o tym samym pseudonimie. Po mimo trudnych czasów PRL-u w jakich przyszło mu tworzyć, udało mu się pokazać bajkowy świat w który uciekali młodzi czytelnicy, aby oderwać się od „szarej rzeczywistości”, co sprawiło, że zapisał się w ich pamięci.

Myślę, że komiks jeszcze bardziej kształtuje pewnego rodzaju wyobraźnie, ponieważ można było dzięki tym historiom w nich zawartych, przenosić się inny wymiar, a w tamtym czasie świat, który nas otaczał był pozbawiony pewnych bodźców niż współcześnie. Nie było internetu więc komiksy pozwalały przenieść się do innej rzeczywistości, co było bardzo fajne. Szkoda, że ten czas przechodzi już do historii, ale takie są prawidłowości rozwoju naszej cywilizacji.

- dodaje dyrektor Paweł Górniak.

Henryk Jerzy Chmielewski był za swoją pracę i dokonania wielokrotnie nagradzany, odznaczony m.in. Warszawskim Krzyżem Powstańczym, Złotym Medalem i „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

 

 


Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama