To nie był dobry początek dla kieleckiej firmy zajmującej się odbiorem odpadów na terenie miasta i gminy. Już w pierwszych dniach stycznia, mieszkańcy alarmowali media, administratorów osiedli o krytycznej sytuacji, jaka panuje w altanach śmietnikowych, przy nich oraz w kontenerach. Po sprawdzeniu faktycznej sytuacji panującej na poszczególnych osiedlach potwierdziły się najgorsze oczekiwania, lecz nie wszędzie sytuacja była zła. Jak informuje Małgorzata Kostrzewa - Prezes Zarządu OTBS w Ostrowcu Świętokrzyskim, najwięcej interwencji od mieszkańców spływało z osiedla Sienkiewiczowskiego.
"Administrujemy na 88 wspólnotach. Od początku roku dostaliśmy 10 zgłoszeń o wysypujących się z altan i pojemników śmieciach. Natychmiast wystosowaliśmy pismo do wykonawcy, aby jak najszybciej podjął pracę. Odpowiedź dostaliśmy, śmieci zniknęły, ale tylko z niektórych miejsc."
- informuje Małgorzata Kostrzewa Prezes Zarządu OTBS w Ostrowcu Świętokrzyskim
Prezes Zarządu Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej - Marek Zaręba twierdzi, że sytuacja najgorzej wygląda na osiedlu Pułanki i osiedlu Słonecznym, ale z uwagi na fakt, że od początku roku było kilka dni wolnych, ponadto w okresie świątecznym mieszkańcy zawsze wyrzucają więcej śmieci takie zachowanie należy zrozumieć.
"Firma jest nowa, zapoznaje się z terenem, ze sposobem dojazdu do poszczególnych altan śmietnikowych , pojemników, ponieważ niekiedy dojazd tam jest faktycznie utrudniony. Spodziewałem się, że będzie dużo gorzej, mimo wszystko mam nadzieję, że w najbliższym czasie sytuacja się poprawi."
- mówi Marek Zaręba - Prezes Zarządu Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej
Odpady zabierane przez nowego wykonawcę odbierane są w godzinach od 6:00 do 20:00.
Przypomnijmy, kielecki odbiorca, który wygrał przetarg ogłoszony przez gminę Ostrowiec Świętokrzyski, za wykonywanie swoich usług zaoferował ponad 19 mln zł. Była to oferta korzystniejsza o ponad 7 mln zł od tej którą złożył dotychczasowy odbiorca.
Przypomnijmy, od 1. stycznia 2020 roku za odpady segregowane płacimy 16 zł od osoby, za niesegregowane 2 razy więcej, czyli 32 zł. W gospodarstwach większych, liczących 5 lub więcej domowników za odpady płacimy 69 zł.
zobacz również:
? Co się dzieje w śmietnikowych altanach na ostrowieckich osiedlach?
? Dyrektor Remondis Sp. z o.o nie zamierza zamiatać problemu pod dywan i w programie Espresso mówi co nam grozi, jeśli sytuacja nie zostanie opanowana.
?"Szkoda tego, co dotychczas zostało osiągnięte" - mówi Hubert Januszewski. [zobacz wideo] Espresso
Napisz komentarz
Komentarze