Pełniący obowiązki zastępcy dyrektora ds. lecznictwa Piotr Wójcik podkreśla, że decyzja o zakazie odwiedzin podyktowana jest troską o życie i zdrowie pacjentów. Infekcja wirusowa nie ma wpływu na działalność szpitala. Zakaz został wydany tylko dla osób odwiedzających. Przyjęcia do lecznicy odbywają się normalnie, poza oddziałem neurologii, gdzie zaczyna się remont. Wcześniejszy zakaz przyjęć na ten oddział wynikał z wykrycia u pięciu pacjentów bakterii New Delhi. Aktualnie na neurologii przebywa jeszcze trzech pacjentów u których wykryto nosicielstwo bakterii New Delhi. Dwie wypisano już do domu.
Dyrekcja szpitala podejrzewa, że bakteria New Delhi przeniknęła na odział wraz z pacjentem, który był jej nosicielem przez okres nawet dwóch lat. Po wykryciu u tego pacjenta bakterii, szpital przeprowadził dodatkowe badania. Nosiciele zostali izolowani i poddani leczeniu.
Szpital poradził sobie ze skażeniem wody bakterią Legionella. Przeprowadzona została dezynfekcja termiczna. Wyniki próbek przebadanych przez sanepid potwierdziły, że woda w szpitalu mieści się w normach. Przypomnijmy, że do skażenia wody doszło na trzech oddziałach kardiologii, pulmonologii i stacji dializ.
Szpital poradził sobie ze skażeniem wody. Rodzi się również pytanie czy radzi sobie z problemami finansowymi. Jedyną osobą która może takich informacji udzielić jest dyrektor naczelny ostrowieckiego ZOZ-u Rafał Lipiec. Dziś dyrektor był w szpitalu ale przed kamerą Lokalnej.TV nie chciał wystąpić. Nie wskazał również osoby, która mogłaby odpowiedzieć na nasze pytania o sytuację finansową szpitala.
Napisz komentarz
Komentarze