Zaproszenie garncarza do Domu Pomocy Społecznej przy ul. Iłżeckiej miało swój cel. W ten sposób osoby mieszkające w placówce, mają możliwość poznania ciekawych ludzi uprawiających zanikające już zawody. Garncarstwo, w naszym regionie, było kiedyś bardzo popularne, teraz stało się zawodem wymierającym. Znacząco zmalała liczba garncarzy mieszkających w dzielnicy Kąty Denkowskie, która kiedyś słynęła z takich rzemieślników. Garncarze wciąż poszukują odbiorców na swoje wyroby. Mogą to być np. grupy rekonstrukcyjne, biorące udział w historycznych widowiskach, w których cenione jest odwzorowanie ówczesnych przedmiotów.
W ramach spotkań z ciekawymi ludźmi i ich zawodami, Domu Pomocy Społecznej przy ul. Iłżeckiej gościł już pszczelarz. Wizyta garncarza była zatem kolejną z zaplanowanego cyklu spotkań.
Napisz komentarz
Komentarze